Mandaty za niewłaściwe korzystanie z fajerwerków
Przed sądem odpowie mężczyzna, który pod jednym z lokali gastronomicznych w Węgorzewie miał w niebezpieczny sposób obchodzić się z fajerwerkami. Natomiast w Mrągowie w skutek niewłaściwego ich używania zapaliły się drzewka.
Ktoś powiadomił policję, że grupa osób odpala petardy przed lokalem, w którym odbywa się sylwestrowa impreza. Fajerwerki miały być odpalane w kierunku zaparkowanych samochodów.
Na miejscu policjanci zastali 2, ujętych przez świadka zdarzenia, mężczyzn. 20- i 45-latek nie przyznali się, że odpalali petardy. Jednego ze sprawców wykroczenia pouczono, drugi zachowywał się arogancko i wulgarnie używając słów nieprzyzwoitych w stosunku do funkcjonariuszy, ponadto nie przyjął mandatu
– mówiła st. post. Magdalena Hrynkiewicz z węgorzewskiej policji.
Ten mężczyzna stanie przed sądem.
Podpaleniem drzewek na prywatnej posesji zakończyło się nieodpowiedzialne używanie fajerwerków w Mrągowie. Sylwestrowa noc w powiecie mrągowskim minęła bez większych incydentów, ale w Nowy Rok wieczorem strażacy i policjanci zostali wezwani do pożaru w ogrodzie.
Petardy odpalała grupa młodych mężczyzn, a ogniem zajęły się tuje na sąsiedniej posesji.
Na skutek niewłaściwego używania tych materiałów niebezpiecznych, fajerwerki poleciały na sąsiednią posesję, zatrzymując się na tujach i doprowadziły do zapalenia się drzewek. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało, a ogień szybko udało się ugasić. Osoby, które w tak nieodpowiedzialny sposób postanowiły przywitać Nowy Rok, zostały ukarane mandatami karnymi za nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa przy używaniu materiałów niebezpiecznych
– przekazała podkom. Paulina Karo z mrągowskiej policji.
Byli to 19-latkowie z terenu warmińsko-mazurskiego, którzy w Mrągowie spędzali sylwestra. Pięciu z nich zostało ukaranych mandatami po 200 zł, a jeden z nich musi zapłacić 500 zł.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: K. Kantor
Redakcja: M. Rutynowski