Krzysztof Marek Nowacki: Sądzę, że nauczyciele nie przerwą pracy w okresie egzaminów
Związek Nauczycielstwa Polskiego będą strajkować od 8 kwietnia. Domagają się 1000 złotych podwyżki. Planowany strajk komentował w Porannych pytaniach warmińsko-mazurski kurator oświaty Krzysztof Marek Nowacki.
Postulat podjęcia działań strajkowych w okresie egzaminu po gimnazjum i egzaminu kończącego ósmą klasę, jest w kwestiach aksjologicznych wątpliwy. Sądzę, że do przerwania pracy nie dojdzie
– powiedział kurator.
Termin strajku może zbiec się z zaplanowanymi na kwiecień egzaminami zewnętrznymi: 10, 11 i 12 kwietnia ma odbyć się egzamin gimnazjalny; a 15, 16 i 17 kwietnia – egzamin ósmoklasisty. 6 maja mają zaś rozpocząć się matury. O tym, w których szkołach odbędą się strajki dowiemy się 25 marca. Wtedy zakończy się bowiem wewnętrzne referendum Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Krzysztof Marek Nowacki podkreślał również, że – owszem – podwyżki są nauczycielom potrzebne, ale postulat ZNP jest przeszacowany:
To oznacza, że jeżeli stażysta dostanie podwyżkę o tysiąc złotych, wtedy nauczyciel dyplomowany musi otrzymać 184% tego, co uzyskał stażysta. W tej sytuacji byłaby to kwota prawie dwóch tysięcy złotych. Jeśli jeszcze do tego dodamy dodatki funkcyjne, które są pochodną kwoty bazowej, to ten postulat oznacza wzrost do 2,5 tysiąca złotych.
Przedwczoraj Związek Nauczycielstwa Polskiego zapowiedział, że ewentualny strajk w oświacie miałby się rozpocząć 8 kwietnia i potrwać do odwołania. ZNP rozważa przeprowadzenie strajku nauczycieli podczas kwietniowych egzaminów. 10 kwietnia rozpocząć się ma egzamin gimnazjalny, a 15 kwietnia egzamin ósmoklasisty. Minister Edukacji Narodowej Anna Zalewska zapewniła, że egzaminy się odbędą.
Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego z Krzysztofem Markiem Nowackim
Autor: M. Lewiński
Redakcja: A. Dybcio