Elbląg, Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
W powiatach elbląskim i braniewskim trwa usuwanie skutków powodzi i szacowanie strat
Pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje w podelbląskiej gminie Markusy, gdzie wciąż istnieje zagrożenie przerwania wałów. Wicewojewoda warmińsko-mazurski Sławomir Sadowski odwiedzi dziś gminy, w których odnotowano największe straty.
Poziom rzeki Wąskiej w Pasłęku, która zalała część miasta, zdecydowanie opadł. Podobnie rzeki Kumieli w Elblągu. Tymczasem w Żukowie na jeziorze Druzno o ponad 20 centymetrów wciąż przekroczony jest stan alarmowy. Podobnie jest w Prosnej na rzece Guber w powiecie braniewskim, tam woda zalała poldery i pobliskie pola.
Wicewojewoda powołał specjalną komisję, która zajmuje się oceną sytuacji, w jej skład wchodzą oprócz urzędników, policjanci, strażacy, inspektorzy sanitarni i pracownicy sanepidu. Ma za zadanie monitorowanie obecnej sytuacji oraz ustalenie przyczyn kataklizmu, który najbardziej dotknął powiaty: elbląski i braniewski.
Od rana wicewojewoda Sławomir Sadowski objeżdża poszkodowane gminy i ocenia sytuację, Jego zdaniem niektóre działania podjęte zostały za późno, zabrakło też koordynacji. I jak twierdzi, starania o utrzymanie infrastruktury przeciwpowodziowej okazały si e niedostateczne.
Autor: P. Karpiszen/M.Stankiewicz
Redakcja: K. Piasecka