Szpitale covidowe mają problem z kadrą medyczną. Na szczęście nie brakuje łóżek
W Warmińsko-Mazurskiem zajętych jest 66 procent łóżek covidowych i 71 procent respiratorów. W szpitalu tymczasowym w Szczytnie w tej chwili łóżek nie brakuje, jednak przygotowywane są kolejne w obawie przed większą liczbą pacjentów zakażonych w czasie świąt wielkanocnych.
Mamy 70 łóżek, wolnych jest 30. Na tych łóżkach jest 15 osób pod respiratorami. Przygotowujemy kolejnych 30 łóżek w pomieszczeniach, które zostały przed chwilą wybudowane jako nowy SOR. Myślę, że będą zajęte, ponieważ specjaliści mówią, że od świąt będzie kolejna fala zachorowań.
– mówi dyrektor szpitala, Beata Kostrzewa
Pacjenci szpitala tymczasowego w Szczytnie mają zapewnioną opiekę, ale rotacja kadry medycznej jest duża.
Cały czas dajemy ogłoszenia i poszukujemy. Mamy już na tyle wykwalifikowany personel, że chcielibyśmy dokooptowywać osoby, które też mają doświadczenie przy COVIDzie. Te osoby się rotują – osoby przychodzą i odchodzą. Ruch personalny jest duży.
Jak ocenia rzecznik wojewody warmińsko-mazurskiego, Krzysztof Guzek – w regionie pozostaje wciąż bezpieczny zapas wolnych miejsc
Jak podkreśla Krzysztof Guzek, zmniejszył się też odsetek dodatnich wyników na wszystkie pobierane wymazy i ostatnio spadł do poziomu 20 proc. Statystyki wskazują na wciąż wysoką zakażalność tzw. brytyjskiej odmiany wirusa u młodych osób, dlatego służby apelują o przestrzeganie zasad sanitarnych.
W regionie funkcjonują dwa szpitale tymczasowe powołane na czas pandemii przez wojewodę – w Szczytnie i Nidzicy.
Szpital covidowy w Elblągu
Covidowe oddziały w szpitalu miejskim w Elblągu nadal mają duże obłożenie. Trafiają tu ciężko chorzy pacjenci z całego regionu. Dziś jest ich 168, w tym 14 pod respiratorami, których szpital ma 15. Sytuacja wciąż jest trudna. Od 1 kwietnia zmarło tu 10 osób chorych na COVID-19, w tym 5 elblążan.
– Jest spadek zachorowań, ale do szpitala wciąż trafiają osoby, których stan zdrowia się pogorszył po wcześniejszym leczeniu w domach. 160-170- taka jest średnia liczba pacjentów. To wciąż bardzo dużo, mam nadzieję, że w ciągu kilku tygodni to się poprawi – potwierdza dyrektor elbląskiej placówki dr Mirosław Gorbaczewski.
Co ważne, niemal cały personel szpitala jest zaszczepiony, dzięki czemu nie ma wśród medyków zachorowań. Są oni przeciążeni pracą, ale na razie nie ma problemu z obsadą dyżurów. Elbląski szpital miejski zabiega o zatrudnienie 2 lekarzy zza wschodniej granicy. Kilku obcokrajowców, którzy skorzystali z tzw. krótkiej ścieżki już w szpitalu pracuje. Placówkę wspomagają lekarze z POZ-ów, jest szansa na nawiązanie współpracy z Izbą Pielęgniarską.
Na Warmii i Mazurach odnotowano ostatniej doby 734 nowe zakażenia koronawirusem. Zmarło 11 zakażonych osób. Wskaźnik zakażeń na 10 tysięcy mieszkańców jest nadal jednym z najniższych w kraju – wynosi 5,17.
Autor: K. Kantor/M. Stankiewicz/B. Gajlewska
Redakcja: A. Chmielewska/K. Piasecka