Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: -2 °C pogoda dziś
JUTRO: -2 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Podsumowanie roku na Warmii i Mazurach. Jak go zapamiętamy?

Tarcza Wschód, opóźnienia długo wyczekiwanych inwestycji, nowi włodarze głównych miast regionu. To tylko część z ważnych wydarzeń, które miały miejsce w 2024 roku na Warmii i Mazurach. Co jeszcze wyróżnili Marek Lewiński i Andrzej Piedziewicz w podsumowaniu roku w regionie?

PROJEKT TARCZA WSCHÓD

Projekt Tarcza Wschód, ogłoszony przez rząd jako kluczowa inicjatywa zwiększająca bezpieczeństwo wschodnich granic Polski, stał się jednym z najważniejszych przedsięwzięć obronnych w 2024 roku. Jego głównym celem jest stworzenie systemu umocnień i przeszkód terenowych na odcinku około 800 kilometrów granicy z Rosją, Białorusią i Ukrainą.

Pierwszy wybudowany odcinek “tarczy” w niewielkiej Dąbrówce w gminie Budry w okolicach Węgorzewa odwiedził pod koniec listopada premier Donald Tusk. Premier podkreślał, że Europa obserwuje te inwestycje z satysfakcją i jest gotowa do dalszego wsparcia.

00:00 / 00:00

Pierwszy odcinek Tarczy Wschód to m.in. 3,5 tysiąca betonowych konstrukcji. To projekt Wojska Polskiego – podkreślał Cezary Tomczyk, wiceminister obrony.

00:00 / 00:00

Realizacja projektu odbywa się we współpracy z mieszkańcami regionów przygranicznych oraz lokalnymi samorządami. Samorządy otrzymują wsparcie finansowe w wysokości 4 milionów złotych, co zdaniem władz ma stanowić istotny impuls rozwojowy dla tych regionów.

Tarcza Wschód jest nie tylko linią umocnień, ale całym systemem obronnym, obejmującym fortyfikacje, przeszkody przeciwczołgowe, systemy antydronowe, wysunięte bazy i magazyny logistyczne, a także systemy rozpoznania i wykrywania zagrożeń. Pełne zakończenie prac nad Tarczą Wschód planowane jest na 2028 rok. Cały projekt pochłonie 10 miliardów złotych. Pod znakiem zapytania jest jednak tempo prac, ze względu na to, że w 2025 roku w budżecie na Tarczę Wschód przewidziano “jedynie” 500 milionów złotych z tych 10 miliardów.

WYBORY SAMORZĄDOWE

Wybory samorządowe 2024 nie przyniosły zmian w układzie politycznym województwa warmińsko-mazurskiego. Koalicja Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe, które rządzą regionem nieprzerwanie od 2006 roku, uzyskały na tyle wysokie poparcie, by dalej sprawować władzę w województwie. W wyborach do sejmiku Koalicja Obywatelska zdobyła prawie 37% głosów, co przełożyło się na 13 mandatów. Drugie miejsce zajęło Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 30% i 11 mandatami, a trzecie Trzecia Droga z wynikiem 15,1%, uzyskując 6 miejsc w sejmiku. Kolejne miejsca zajęły Konfederacja (8,9%) oraz Lewica (5,5%), które nie wprowadziły radnych.

Jacek Protas, przewodniczący Platformy Obywatelskiej w regionie uważa, że wynik wyborczy jest potwierdzeniem skuteczności dotychczasowej pracy w samorządzie

00:00 / 00:00

Zgodnie z decyzją sejmiku marszałkiem województwa pozostał Marcin Kuchciński z Koalicji Obywatelskiej. Do zarządu weszli natomiast: Sylwia Jaskulska (PSL), Katarzyna Sobiech (KO), Robert Turlej (KO) i Maria Bąkowska (PSL). Przewodniczącym sejmiku został Bogdan Bartnicki z PSL-u.

W Olsztynie nowym prezydentem miasta został Robert Szewczyk z Koalicji Obywatelskiej, który w drugiej turze pokonał Czesława Jerzego Małkowskiego, uzyskując 53,45% głosów.

00:00 / 00:00

– tak mówił w powyborczy poniedziałek na naszej antenie.

Tegoroczne wybory w Olsztynie były szczególne ze względu na rezygnację Piotra Grzymowicza z ubiegania się o kolejną kadencję na stanowisku prezydenta miasta. Grzymowicz, po 15 latach pracy, zdecydował się ustąpić miejsca młodszym liderom, przekazując swoje poparcie Robertowi Szewczykowi. Swoją decyzję ogłosił już w lutym.

00:00 / 00:00

Dodajmy, że Koalicja Obywatelska po raz pierwszy ma też samodzielną większość w olsztyńskiej radzie miasta.

Ubiegłoroczne wybory samorządowe przyniosły zmianę także na fotelu prezydenta Elbląga. O reelekcję nie ubiegał się Witold Wróblewski. W Elblągu Michał Missan zdobył prawie 58% głosów, pokonując Andrzeja Śliwkę z PiS.

00:00 / 00:00

W składzie elbląskiej rady miasta znalazło się 15 radnych Koalicji Obywatelskiej oraz 10 z Prawa i Sprawiedliwości.

Z kolei w Ełku wysokie poparcie po raz kolejny uzyskał Tomasz Andrukiewicz, startujący jako kandydat niezależny, który już w pierwszej turze uzyskał ponad 77% głosów. Tomasz Andrukiewicz jest prezydentem Ełku trzecią kadencję z rzędu.

MAZURSKI PARK NARODOWY

W ubiegłym roku wrócił temat Mazurskiego Parku Narodowego. Po raz pierwszy pojawił się 60 lat temu. Potem kilkukrotnie wracał, ostatni raz – ponad 10 lat temu. Za każdym razem bezskutecznie, teraz – jest ponoć spora determinacja.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska powołało społecznego doradcę, który zaczął sondować możliwość utworzenia parku narodowego na części obszaru Mazurskiego Parku Krajobrazowego. To Andrzej Kimbar, leśnik z Wielbarka, politycznie związany z Polską 2050. Na antenie Radia Olsztyn tłumaczył, że park należy powołać, ale ma być zrobiony tak, by nie utrudniał codziennego życia.

00:00 / 00:00

Przedstawiciele ministerstwa zaczęli rozmowy z samorządami, na których terenie miałby powstać park. Marchewką są specjalne dotacje ekologiczne – będą przyznawane wszystkim gminom, na terenie których są jakieś formy ochrony przyrody, ale oczywiście najwyższe będą tam, gdzie są parki narodowe. Burmistrz Mikołajek Piotr Jakubowski twierdzi jednak, że na razie jest bardzo wiele wątpliwości.

00:00 / 00:00

Samorządowcy z poszczególnych gmin twierdzą, że może należałoby odpuścić park narodowy i zamiast niego utworzyć kilka małych rezerwatów przyrody. Ze strony samorządu województwa płyną zaś pomysły, by rozważyć utworzenie parku nie na terenie Krainy Wielkich Jezior Mazurskich, ale w Puszczy Rominckiej, gdzie i tak mało kto inwestuje, a ruch turystyczny jest dużo mniej intensywny.

Trzeba pamiętać, że mieszkańcy Mazur chcieliby mieć z czego żyć, a park narodowy wiele działań uniemożliwia. Jak zakończą się te dyskusje, czy ministerstwo odpuści, czy może uda się wyznaczyć obszar, które nie będzie budził sporów – być może przekonamy się o tym już niedługo. Ministerstwo klimatu chce podjąć ostateczne decyzje w rozpoczynającym się 2025 roku.

NIEUDANE INWESTYCJE

W naszych corocznych podsumowaniach poprzedniego roku zawsze staramy się pokazać kilka nowych inwestycji w naszym regionie. I teraz też bardzo chcieliśmy – tylko dobrych informacji trochę zabrakło.

Zacznijmy od tego, co prawie wyszło, ale jednak ostatecznie nie. Nowy dworzec Olsztyn Główny – kolejarze kilkukrotnie przesuwali termin jego otwarcia, przypomnijmy, że pierwotnie miał to być rok 2023. Budynek tak naprawdę jest gotowy i nawet można korzystać z jego podziemnej części, ale góra jeszcze czeka – przyznawał tuż przed świętami Michał Stilger z PKP SA.

00:00 / 00:00

W tym roku na pewno to się uda zakończyć – niestety okolice dworca wciąż będą straszyć. Ciągle nie wiadomo, co z częścią autobusową oraz z doklejonym do niej wieżowcem. Część autobusowa należy do prywatnej firmy, miasto chce z nią wymienić się gruntami, ale są spore rozbieżności w wycenach. Wieżowiec w większości należy zaś do Polregio, które od kilku lat bezskutecznie próbuje go sprzedać. Póki co oba budynki stoją i straszą.

Kolejne bardzo wyczekiwana inwestycja, która w minionym roku znów zaliczyła poślizg, to budowa drogi S16 z Mrągowa do Ełku. Pod koniec roku 2023, po 3-letnim postępowaniu, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska odmówiła wydania zgody środowiskowej dla przebiegu proponowanego przez GDDKiA. Zasygnalizowała jednak możliwość wydania takiej zgody dla przebiegu alternatywnego, wskazywanego zresztą wcześniej przez drogowców.

Liczyliśmy na to, że być może w 2024 tę procedurę uda się zakończyć, ale niestety. Najpierw drogowcy przez kilka miesięcy zastanawiali się, czy chcą budować drogę w przebiegu alternatywnym, w sierpniu stwierdzili, że chcą i złożyli odpowiedni wniosek. Niedługo później okazało się, że muszą przygotować dokumentację na nowo, bo zdezaktualizował się raport o oddziaływaniu inwestycji na środowisko. Był złożony w 2020 – wyjaśniała w listopadzie Justyna Januszewicz z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie.

00:00 / 00:00

Nowy raport ma być w lipcu. Ile RDOŚ będzie oceniał sprawę – nie wiemy. S16 Mrągowo – Ełk jest wpisana do rządowych planów budowy dróg do 2033 roku. To nie jest już dużo czasu, a o konieczności jej budowy mówi się już od 30 lat.

Na koniec trzy nieco bardziej pozytywne informacje. W 2024 udało się otworzyć odcinek S16 Borki Wielkie – Mrągowo wraz z obwodnicą Mrągowa – i to naprawdę ułatwiło przemieszczanie się na trasie choćby z Olsztyna do Mikołajek. W samym Olsztynie udało się uzyskać zezwolenie na budowę ulicy Nowobałtyckiej, zaczęły się też prace przy poszerzeniu wylotu z Olsztyna na Warszawę. Czyli pod kątem inwestycyjnym w regionie nie był to rok tak całkiem stracony, ale niewątpliwie liczyliśmy na więcej.

SŁABY STOMIL OLSZTYN

To był maj, który zapachniał poważną porażką. Najpierw Stomil Olsztyn beznadziejnie zagrał w Częstochowie. Potem nie skorzystał z tzw. matematycznych szans na utrzymanie i przypieczętował swój spadek z 2. ligi. Od minionej jesieni klub, który w swoich najlepszych latach przez 8 sezonów występował w ekstraklasie, gra na trzecioligowych boiskach.

O podsumowanie i komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Maćka Świniarskiego z redakcji sportowej Radia Olsztyn.

00:00 / 00:00

– mówił Maciej Świniarski.

Stomil Olsztyn – klub, który kiedyś walczył z najlepszymi w Ekstraklasie, teraz próbuje nie potknąć się o własny cień w 3. lidze.

RYNEK PRACY

Na koniec temat, który zawsze był istotny dla mieszkańców Warmii i Mazur – czyli sytuacja na rynku pracy. To coś, na co wielu z nas przez lata patrzyło z dużym niepokojem.

Rok 2024 to okres wciąż korzystny dla pracowników. Stopa bezrobocia utrzymywała się poniżej 8 procent przez dużą część roku, co jak na nasz region jest wynikiem bardzo dobrym. Niestety pojawiły się i gorsze informacje – widać było spadek nowo zgłaszanych ofert pracy. Firmy niechętnie tworzą całkowicie nowe miejsca pracy – mówiła mi pod koniec roku Katarzyna Pietkiewicz, dyrektor Miejskiego i Powiatowego Urzędu Pracy w Olsztynie.

00:00 / 00:00

O sytuację oraz o prognozy dla warmińsko-mazurskiego rynku pracy pytaliśmy też związki zawodowe i pracodawców. Rok kończymy w mieszanych nastrojach, ale Jarosław Szunejko z OPZZ uważa, że 2025 nie powinien być gorszy.

00:00 / 00:00

Sami pracodawcy przyznają, że pracownikom będzie sprzyjać brak rąk do pracy. Mówi o tym m.in. Wiesław Łubiński ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

00:00 / 00:00

A co z wynagrodzeniami? Rok 2024 przyniósł nam więcej informacji o tym, ile zarabiamy. GUS zaczął publikować dane o medianie wynagrodzeń – to, jak mówią niektórzy, taka prawdziwa średnia, wartość, powyżej której zarabia połowa społeczeństwa i poniżej której druga połowa.

Wnioski? W naszym województwie miesięczne zarobki brutto są o prawie pół tysiąca złotych niższe niż średnio w kraju. Wynoszą niecałe 6 040 złotych. Nieznacznie niższe są tylko w województwach podkarpackim i świętokrzyskim. W naszym regionie najlepiej zarabiają mieszkańcy gminy Stawiguda – tam mediana to 7300 złotych, ale pod warunkiem, że nie pracują w firmach ulokowanych w tej właśnie gminie.

Z danych GUS jasno wynika, że firmy mające siedzibę w gminie Stawiguda wcale nie płacą najlepiej, znacznie wyższe zarobki oferują firmy z siedzibą na terenie Olsztyna.

Autor: M. Lewiński, A. Piedziewicz
Redakcja: M. Rutynowski

Więcej w region
Opady i zawieje śnieżne w regionie. IMGW ostrzega

W wielu miejscach Warmii i Mazur pada śnieg. Synoptycy prognozują, że lokalnie pokrywa śnieżna może sięgnąć nawet 10 centymetrów. Zdaniem IMGW jazdę po zimowych drogach może...

Zamknij
RadioOlsztynTV