Aktualności, Aplikacja mobilna, Lidzbark Warm.
Piknik zamiast bitwy. Wojska napoleońskie w Lidzbarku Warmińskim
Około 60 rekonstruktorów z Polski i zagranicy przyjechało do Lidzbarka Warmińskiego. Z okazji rocznicy Bitwy pod Heilsbergiem nad rzeką Łyną zorganizowano Piknik Napoleoński dla mieszkańców i turystów.
Bitwa rozegrała się 10 czerwca 1807 roku. Starły się w niej wojska rosyjsko-pruskie i francuskie. Była to największa bitwa, jaką wojska Napoleona stoczyły na terenie dzisiejszej Polski. Walczyło około 140 tysięcy żołnierzy. Bitwa nie przyniosła jednak ostatecznego rozstrzygnięcia.
W tym roku inscenizacja ma skromniejszy charakter i odbywa się wyłącznie na miejskich nadrzecznych bulwarach. Namiot nad Łyną rozbił sam wódz Francuzów Napoleon Bonaparte, w którego rolę wcielił się Piotr Zawada z Gdańska.
Dziś jest to Piknik Napoleoński. Możemy skupić się na rozmowach o epoce napoleońskiej, strojach, zwyczajach i pokazać namiot, w którym mieszkał Napoleon. Są też namioty żołnierskie. Swój namiot ma też pani Walewska
– stwierdził.
W namiocie można było spotkać cały dwór towarzyszący kochance Cesarza Francuzów.
To jednak jest bitwa i człowiek jest trochę poddenerwowany (…) Ja jestem lokajem pani Walewskiej. Moją rolą jest wczuć się w atmosferę tamtych czasów (…) Rolę pani Walewskiej gram już czwarty raz. Przygotowywałam się do niej czytając książkę Gąsiorowskiego. Dzięki temu łatwiej mi utożsamić się z tą postacią
– mówiła pani Walewska i jej dworzanie.
Rekonstrukcję Bitwy pod Heilsbergiem zorganizowano już po raz siedemnasty.
Mamy rekonstruktorów z Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. Towarzystwo jest międzynarodowe z czego jesteśmy bardzo zadowoleni. Zagraniczni goście bardzo chętnie do nas przyjeżdżają. Piknik zorganizowaliśmy na bulwarach nad Łyną. To przepiękna zielona miejska przestrzeń. Nie walczymy wśród budynków. Ze względów ekonomicznych musieliśmy trochę ograniczyć imprezę, ale mam nadzieję, że w kolejnych latach wrócimy do większego rozmachu
– powiedziała Katarzyna Radulewicz kierująca lidzbarskim Domem Kultury.
W obozach wojskowych czuć było międzynarodową atmosferę.
Jesteśmy wolnymi strzelcami z okolic Kowna (…) Tu jesteśmy Francuzami. U nas mówią „jakie wieki byli Rosjan zawsze bili”. Walczymy za zwycięstwo, za Wiktorię (…) Przyjechaliśmy z Łotwy (…) Trzeba zrobić wszytko, żeby oni nie wygrali. Skoro Bóg jest z nami, to kto jest nimi?
– zastanawiali się rekonstruktorzy.
Piknik w Lidzbarku Warmińskim potrwa do godziny 21.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: K. Kaszubski
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
PRZECZYTAJ TAKŻE
- Kolejni restauratorzy i producenci dołączyli do Dziedzictwa Kulinarnego Warmia - Mazury
- Szymon Drej o Dniach Grunwaldu i inscenizacji bitwy z 1410 roku
- Za kilka dni pod Grunwaldem rekonstruktorzy odtworzą bitwę z 1410 roku [PROGRAM]
- Jacek Wiśniowski o energetyce odnawialnej i uzdrowisku w Lidzbarku Warmińskim