Niebezpieczne zabawy z petardami
14-latek z Bartoszyc trafił do szpitala po tym, jak w ręku eksplodowała mu petarda.
Na szczęście rany okazały się niegroźne – relacjonuje rzeczniczka bartoszyckiej policji aspirant sztabowy Dorota Michalak
Policjanci ustalili, że petardę kupił im przypadkowo napotkany mężczyzna.
Z kolei w Ełku policjanci zatrzymali trzech 15-latków, którzy niebezpiecznie bawili się petardami.
Chłopcy rzucali petardami w tunelu pod koleją wąskotorową. Za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem rodzinnym i nieletnich. Natomiast jeśli potwierdzi się, że sami kupili materiały pirotechniczne, odpowie za to osoba, która je im sprzedała. Grozi za to grzywna, ograniczenie wolności lub więzienie nawet do 2 lat. (karp/bsc)