Nie dla fermy indyków w Kozłowie
Mieszkańcy Kozłowa, w gminie Sorkwity niedaleko Mrągowa, nie chcą w swojej wsi fermy indyków.
Pod samym lasem miałoby powstać 6 dużych kurników na prawie 40 tysięcy indyków. Chce je wybudować właściciel podobnej fermy, która jest od kilku lat w Rybnie – zaledwie kilometr od Kozłowa. Inwestor dostał z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska pozytywną opinię dla swojej inwestycji. Tymczasem Kozłowo jest w obszarze Natura 2000 i na granicy tak zwanej otuliny Puszczy Piskiej. Bardzo blisko jest szlak Krutyni.
Mieszkańcy Kozłowa i wielu sąsiednich wsi nie chcą kolejnej inwestycji, która będzie uciążliwa i niebezpieczna dla nich i dla środowiska i doprowadzi do ruiny finansowej wiele osób, które żyją tam z turystyki.
W Kozłowie odbyło się bardzo emocjonujące spotkanie w tej sprawie z udziałem wójta gminy Sorkwity i inwestorem.
Posłuchaj relacji Wojciecha Chromego
Wójt gminy Sorkwity Józef Maciejewski zapewnił po spotkaniu z mieszkańcami, że wyda decyzję negatywną dla tej inwestycji. A inwestor Janusz Błaszczak poinformował, że rozważa wycofanie się z planów budowy w Kozłowie fermy indyków. Decyzję ma podjąć w ciągu kilku najbliższych dni.
Posłuchaj audycji Śliska sprawa.
(wch/bsc/as)