Mirosław Hiszpański: biznes na wschodzie przypomina ruletkę
Wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę będzie ograniczaniem rynku – mówił w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn Mirosław Hiszpański, szef Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan na Warmii i Mazurach.
Posłowie zastanawiają się czy nie zakazać handlu w niedzielę. W Sejmie jest projekt obywatelski w tej sprawie. W obywatelskim projekcie Wolna niedziela czytamy, że „wymuszanie pracy w niedzielę w placówkach handlowych zwłaszcza wobec kobiet, które stanowią gro zatrudnionych w handlu, a jednocześnie pełnią odpowiedzialne funkcje rodzinne i w wychowywaniu dzieci, jest przez znaczną część społeczeństwa oceniane negatywnie„.
Mirosław Hiszpański, który był gościem Radia Olsztyn uważa, że taki argument jest wybiórczym traktowaniem kobiet, bo wiele pań pracuje np. na stacjach paliw, które nie byłyby objęte zakazem handlu. Jego zdaniem w całej sprawie chodzi o nową argumentację związków zawodowych w kontaktach z pracodawcami, niż o faktyczną potrzebę społeczną ograniczania handlu w niedzielę.
Mirosław Hiszpański mówił także, że prowadzenie biznesu na wschodzie w tej chwili przypomina grę w ruletkę. Decydując się na wejście na rynki niestabilne, a takimi są Ukraina i Rosja, zgadzamy się na duże ryzyko z pogranicza hazardu – dodał. Zagraniczny kapitał od wielu lat ucieka z Rosji, bo jest tam inny model prowadzenia biznesu, od tego, który obowiązuje na Zachodzie. Im bardziej na Zachód tym jest większa transparentność biznesowa, a im bardziej na Wschód, to mamy do czynienia z systemem partyjno-oligarchicznym, gdzie decyzje polityczne skutkują decyzjami gospodarczymi – podkreślił szef Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan na Warmii i Mazurach. (wch/bsc)
Posłuchaj rozmowy Leszka Cimocha z Mirosławem Hiszpańskim