Mimo pomocy maltretowana suczka nie przeżyła
Jedna z dwóch suczek odebranych z gospodarstwa w Zielonce Pasłęckiej nie przeżyła bestialskiego traktowania przez ludzi.
Policja zatrzymała w tej sprawie dwie osoby. Jak już informowaliśmy, psy zostały odebrane przez inspektorów Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w piątek (30 października).
– Suczki były wygłodzone i wychudzone. Okazało się, że jeden z psów był bity łopatą – mówi Jakub Sawicki z elbląskiej policji.
Zwierzęta były pod opieką weterynarza i trafiły do azylu w Pasłęku. Pies, który przeżył wymaga specjalnego karmienia i leczenia, także konsultacji specjalistycznych, m.in. neurologa. Stąd apel Animalsów o wsparcie leczenia psa, które może być długotrwałe i kosztowne.
Właściciel psów usłyszał zarzuty znęcania się nad zwierzętami i podżegania do zabicia jednego z nich. Drugi z zatrzymanych mężczyzn odpowie za zabicie psa. Obu grozi do 3 lat więzienia.
(mstan/bsc)