Krzysztof Nowacki: zmiany w systemie edukacji nie mają charakteru rewolucyjnego, ale ewolucyjny
Zmiany w polskim systemie edukacji to efekt półrocznej debaty, w której uczestniczyło ponad 2 tysiące ekspertów z całego kraju – powiedział w Porannych Pytaniach Polskiego Radia Olsztyn warmińsko-mazurski kurator oświaty, Krzysztof Nowacki.
W roku szkolnym 2017/2018 zlikwidowane zostaną gimnazja, a powstanie tak zwana „szkoła powszechna”. To znaczy, że uczniowie, którzy mieliby iść do pierwszej klasy gimnazjum, zostaną w 7 klasie szkole podstawowej.
Szkoła będzie składała się z dwóch segmentów. To edukacja wczesnoszkolna w klasach I-IV i poziom gimnazjalny V-VIII. Powodem tych zmian jest powrót do 4-letniego liceum, 5-letniego technikum i nowości, czyli szkoły branżowej.
– Ważną zmianą jest przywrócenie tak zwanego „nauczania spiralnego”. Znają je osoby, które kończyły szkołę w starym systemie – wyjaśnia Krzysztof Nowacki.
System spiralny oznacza, że w szkole powszechnej uczniowie będą przyswajać podstawowy materiał, a w kolejnych etapach rozszerzać informacje. Krzysztof Nowacki uważa, że przez utworzenie gimnazjów na znaczeniu straciły kolejne szczeble edukacji. Kurator stwierdził, że 3-letnie liceum przypomina raczej kurs przygotowawczy do matury. To z kolei przekłada się na poziom nauczania na studiach wyższych. Większość, czyli 26 z 37 rektorów uczelni oceniło, że studenci są fatalnie przygotowani do dalszej nauki.
Posłuchaj rozmowy Mirosława Sochackiego z Krzysztofem Nowackim
(kpias)