Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region
Straż pożarna i eksperci apelują: wypalanie traw wyrządza duże szkody w ekosystemie
Warmińsko-mazurska straż pożarna i eksperci biją na alarm – coraz częściej dochodzi do dużych pożarów z powodu wypalania traw.
Od początku sezonu strażacy z regionu wyjeżdżali do podobnych interwencji około 400 razy. Taka akcja kosztuje nawet kilka tysięcy złotych.
Najczęściej sprawcy niestety robią to specjalnie. Nie znamy ich motywów. Najczęściej płoną trzcinowiska i nieużytki. To bardzo lekkomyślne działanie, bo może doprowadzić do katastrofy
– mówi nadbrygadier Tomasz Komoszyński, Warmińsko-Mazurski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej.
Równie duże są szkody, jakie można wyrządzić w ekosystemie. Niszczymy nie tylko warstwę próchniczą w glebie, ale także skazujemy na śmierć niektóre zwierzęta
– zaznacza dr Beata Płoszaj-Witkowska z Wydziału Rolnictwa i Leśnictwa Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
Za wypalanie traw można dostać pół tysiąca złotych mandatu, a nawet od 5 do 20 tysięcy złotych grzywny.
Rolnicy mogą natomiast stracić dopłaty. Ustawowa kara wynosi do 5 procent, natomiast jeśli udowodnimy, że zrobił to specjalnie – kara jest podniesiona do 25 procent płatności. Jeżeli rolnik zrobi to ponownie – możemy mu całkowicie zabrać dopłatę
– mówi Łukasz Bartkowski, zastępca dyrektora Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Tej wiosny w regionie nie odnotowano takich interwencji.
Autor: K. Piasecka
Redakcja: M. Rutynowski