Strażacy przychodzą z odsieczą zwierzętom
Nie tylko gaszą pożary czy pomagają ofiarom wypadków. Strażacy z Warmii i Mazur ratują również zwierzęta. W ciągu ostatnich dni byli kilkanaście razy wzywani do ptaków przymarzniętych do lodu.
Okazuje się jednak, że w większości przypadków zwierzęta po prostu nieruchomo siedzą na zamarzniętych taflach – wyjaśnia rzecznik warmińsko-mazurskich strażaków starszy kapitan Krzysztof Pardo.
Koszt jednego takiego wyjazdu to co najmniej kilkaset złotych. W kilku przypadkach wezwania były zasadne. Strażacy, używając specjalistycznego sprzętu, uwolnili przymarznięte do lodu ptaki. Tak było np. w okolicach Bartoszyc. (karp/łw)