Olsztyn, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
Straż miejska jest bezradna, gdy kierowcy parkują na miejscach dla niepełnosprawnych. Kto jest temu winien?
W Olsztynie osoby niepełnosprawne mają problemy ze znalezieniem miejsc do parkowania. Wszystko przez brak właściwych oznaczeń.
Pan Jacek mieszka przy ulicy Gębika. Korzysta z miejsca dla niepełnosprawnych niedaleko swojego bloku, ale coraz częściej zdarza się, że stoi na nim samochód nieuprawniony. Okazuje się, że… nic nie można zrobić.
Od jakiegoś czasu widzę tam auta bez plakietek, ale gdy zadzwoniłem do Straży Miejskiej okazało się, że nie mogą interweniować, bo to miejsce nie jest pomalowane na niebiesko
– mówi pan Jacek.
I właśnie w tym tkwi problem. Od lipca tego roku miejsca dla niepełnosprawnych muszą być wymalowane na niebiesko. Sam pionowy znak z wózkiem nie wystarczy. Jeśli nie ma niebieskiego koloru strażnicy miejscy są bezradni.
Ten problem nie dotyczy tylko ulicy Gębika.
W ostatnich dniach mieliśmy też zgłoszenia z ulic: Kołobrzeskiej i Dworcowej. Patrol jechał na miejsce, ale okazywało się, że faktycznie nie może podjąć interwencji
– informuje Kamil Sułkowski z olsztyńskiej straży.
Kto powinien pomalować miejsce dla niepełnosprawnych na niebiesko? To zależy od zarządcy drogi. W niektórych przypadkach to hipermarket czy spółdzielnia mieszkaniowa, ale wiele miejsc należy do olsztyńskiego Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu, a ten nie wyrobił się z pomalowaniem wszystkiego.
Zaczęliśmy malować miejsca na niebiesko w tym roku, ale ze względu na ograniczone środki nie byliśmy w stanie wymalować wszystkich. Przyjęliśmy założenie, że zaczynamy od centrum, a potem sukcesywnie będziemy malować na niebiesko miejsca w innych częściach miasta
– mówi Paweł Pliszka ze ZDZiT-u.
Choć na właściwe oznakowanie miejsc były 2 lata, z około 200 miejsc dla niepełnosprawnych, drogowcy wymalowali mniej niż połowę. Kiedy dotrą na ulicę Gębika? Nie wiadomo. Na pewno nie w tym roku, bo na malowanie jest zbyt zimno. Okazuje się też, że nawet kolor farby ma znaczenie. W centrum Olsztyna można znaleźć miejsce, które drogowcy pomalowali na granatowo, zamiast na niebiesko. A to też niezgodne z przepisami.
Autor: A. Piedziewicz