Poseł Chojecki o podziale środków z KPO: odpowiedzialność spoczywa na rządzących
– Te ustawy są testem, jak będzie wyglądała współpraca rządu z prezydentem – tak o inicjatywie ustawodawczej nowego prezydenta Karola Nawrockiego mówił w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn poseł Artur Chojecki, szef struktur Prawa i Sprawiedliwości w okręgu olsztyńskim. Gość audycji odniósł się także do sprawy podziału pieniędzy z KPO.
Prezydent Nawrocki od razu po objęciu urzędu zaproponował trzy projekty ustaw. Poseł Artur Chojecki podkreślił, że ma to być realizacja obietnic z kampanii wyborczej, ale też test dla rządu.
Koalicja rządząca próbowała narzucić taki oto schemat, że rola Karola Nawrockiego będzie się sprowadzała do tego, czy będzie popierał i podpisywał ustawy, które rząd przygotuje, czy nie. Otóż sytuacja zmieniła się. Dzisiaj najświeższy, najmocniejszy mandat społeczny do rządzenia ma Karol Nawrocki. Tutaj musi dojść do jakiegoś porozumienia. Te ustawy mogą być takim testem tego, jak ta ewentualna kohabitacja będzie wyglądała
– mówił poseł.
Zaproponowane przez prezydenta ustawy dotyczą Centralnego Portu Komunikacyjnego, rolnictwa oraz zerowego PIT-u dla rodzin z przynajmniej dwójką dzieci.
Dziś na posiedzeniu rządu minister funduszy ma dokładnie wyjaśniać, jaka była procedura podziału pieniędzy z KPO. Od kilku dni pojawiają się bowiem kontrowersje dotyczące finansowania niektórych projektów. Poseł Artur Chojecki na naszej antenie przekonywał, że to nie przedsiębiorcy ponoszą tu winę.
Trudno jest odróżnić te działania, które realnie mogą wpłynąć na poprawę sytuacji danego przedsiębiorstwa, danej branży, a które są zwykłym skokiem na kasę. Przedsiębiorcy, jak sama nazwa wskazuje, są przedsiębiorczy i sięgają po środki tam, gdzie jest możliwe sięgnięcie po nie. Odpowiedzialność spoczywa na rządzących, którzy tak to przygotowali
– powiedział.
Z kolei premier Donald Tusk mówił wczoraj, że program wsparcia dla branży turystycznej i gastronomicznej, podobnie jak całe KPO, został odziedziczony po rządach PiS. Dodawał również, że kryteria zostały rozluźnione, bo pieniądze należało wydać szybko, by nie przepadły.
Posłuchaj rozmowy Andrzeja Piedziewicza
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Niebojewska





























