Olsztyn, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region, Regiony
Politycy PiS krytykują rząd i zachęcają do finansowego wsparcia ich partii
Członkowie Prawa i Sprawiedliwości zachęcali w Olsztynie do wpłacania pieniędzy na partię. Politycy największego ugrupowania opozycyjnego skrytykowali decyzję Państwowej Komisji Wyborczej, która nie zatwierdziła części wydatków PiS na kampanię wyborczą.
Chodzi o pieniądze, które na promowanie kandydatów partii, wówczas rządzącej, wydawały publiczne urzędy i instytucje, np. instytut badawczy NASK, Rządowe Centrum Legislacji czy Warmińsko-Mazurski Urząd Wojewódzki.
Były wojewoda, a obecnie poseł PiS Artur Chojecki twierdzi, że nieprawidłowo wydanych było tylko 10 tysięcy i nie zgadza się z zakwestionowaniem pozostałej kwoty.
Państwowa Komisja Wyborcza może badać działalność komitetu wyborczego okresie kampanii wyborczej. Natomiast kwota ta dotyczy okresu zanim zostałem kandydatem do Sejmu
– podsumował.
Według PKW, nieprawidłowe finansowanie działaczy PiS z pieniędzy rządowych wyniosło 3,6 miliona złotych. Efektem jest brak zwrotu 10 milionów złotych kosztów kampanii. Kolejną konsekwencją może być odebranie partii subwencji na 3 lata.
Przed Urzędem Wojewódzkim w Olsztynie działacze i sympatycy Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali pikietę. Protestowali przeciwko polityce rządu, zarzucając mu blokowanie inwestycji.
Jesteśmy na takim etapie rozwoju, że naprawdę w krótkim czasie możemy przegonić inne kraje europejskie. Dlatego osadzili tu Tuska, żeby w krótkim czasie ponownie zrobić tu kondominium niemiecko-rosyjskie
– mówi były minister edukacji Przemysław Czarnek.
Czarnek przekonywał w Olsztynie, że wstrzymanie pieniędzy jest działaniem politycznym.
W ciągu zaledwie kilku dni są już grube miliony złotych. Chcę podziękować wszystkim, którzy wpłacili do tej pory pieniądze na rachunek Prawa i Sprawiedliwości. Widać, że z tego zamachu Tuskowi guzik wyjdzie. Bardzo wszystkim dziękujemy i prosimy o jeszcze
– powiedział.
Dziękuję za wpłaty dla Prawa i Sprawiedliwości. Dzięki temu będziemy mogli dalej zabiegać o sprawy polskie
– podsumował poseł Artur Chojecki.
Tusk strzelił sobie w kolano, zaktywizował ludzi do działania. Ci, którzy przekazują darowizny, w najbliższych wyborach, zagłosują na Prawo i Sprawiedliwości
– dodała parlamentarzystka PiS Iwona Arent.
Szef olsztyńskich struktur PiS Paweł Warot zapewnił zebranych, że jego partia nie pozwoli na to, aby obecna władza realizowała interesy niemieckie.
Posłuchaj rozmowy
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy