Podejrzany o zdewastowanie cmentarza w Szylenach przyznał się do winy
Mężczyzna na miejscowym cmentarzu zniszczył 19 nagrobków.
Jeden z nich rozkopał i spalił dziecięcą trumnę, którą później wyrzucił na śmietnik. Śledczym tłumaczył, że zrobił to z powodu „przekonań światopoglądowych”. Podejrzany usłyszał zarzutyznieważenia miejsca pochówku i zbezczeszczenia zwłok. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia. Mężczyzna zostanie poddany badaniu psychiatrycznemu.
Teraz do sądu w Braniewie zostanie skierowany wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.
(alo/mkloda)