O przełamanie może być trudno. Indykpol AZS zagra z wiceliderem
Czy mecz z wiceliderem będzie odpowiednią okazją, by poprawić nastrój po dwóch porażkach z rzędu? Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zmierzą się na wyjeździe z Asseco Resovią Rzeszów.
W miniony poniedziałek akademicy przegrali w Iławie z Treflem Gdańsk 0:3. Prezentowali się słabiej od gości w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, a po tym spotkaniu spadli w ligowej tabeli na 11. miejsce.
Ostatnie dwa mecze to porażki olsztynian bez zdobytego seta. Co zatem należy poprawić w grze zespołu?
Dwa ostatnie mecze są zupełnie różnie. Wygrana bądź porażka zależy nie tylko od poziomu technicznego, ale także mentalności. I myślę, że musimy zacząć od tej drugiej kwestii
– ocenił asystent trenera Indykpolu Marcin Mierzejewski.
Wicelider PlusLigi uległ w tym sezonie tylko liderowi tabeli – Jastrzębskiemu Węglowi (0:3). Ekipa z Podkarpacia pokonała m.in. Grupę Azoty ZAKSĘ, Projekt Warszawa (oba spotkania po 3:0) czy PGE Skrę Bełchatów (3:2).
Niewątpliwą gwiazdą zespołu Asseco Resovii jest były zawodnik Indykpolu AZS – Torey DeFalco, który do tej pory zdobył 94 punkty. Cztery statuetki MVP dla najlepszego zawodnika danego meczu odebrał również znany kibicom w stolicy Warmii i Mazur – Jakub Kochanowski.
Początek sobotniego spotkania na Podpromiu o godzinie 14.45. Transmisja na antenie Radia Olsztyn.
Redakcja: K. Ośko za indykpolazs.pl