Aktualności, Pisz, Regiony
Najwięksi twardziele wystartowali w Biegu Tygrysa w Orzyszu. To jeden z najtrudniejszych biegów terenowych w Polsce
280. zawodników wzięło udział w siódmej edycji Biegu Tygrysa, przyjechali z Warszawy, Krakowa i Wrocławia. Biegli także żołnierze z międzynarodowego batalionu NATO stacjonującego w Orzyszu od końca kwietnia.
Uczestnicy mieli do pokonania – w zależności od kategorii od kilometra do 35 kilometrów. Na ich drodze jest wiele trudnych przeszkód. Wiele osób biegnie po raz pierwszy i ma obawy, czy dotrą do mety.
Zawodnicy startowali w czterech kategoriach:
- bieg poligonowy – jest bieg na 21 kilometrów
- mała beczka – bieg z parach na 30 kilometrów. Każda para na dodatkowe obciążenie w plecaku, biegną w umundurowaniu i ciężkich wojskowych butach
- duża beczka – bieg w parach na 35 kilometrów. Pary mają dodatkowe obciążenie, biegną w umundurowaniu i ciężkich wojskowych butach
- spacer tygrysi – zawodnicy biegną w umundurowaniu sapera. Pełen rynsztunek waży ponad 35 kilometrów
Jak podkreśla pomysłodawczynią biegu dyrektor MOSiR w Orzyszu Anna Rogińska, na wyjątkowo wymagającej trasie przygotowano ponad 100 przeszkód. Bieg Tygrysa to element trzydniowych obchodów święta Wojska Polskiego, które zakończą się w niedzielę inscenizacją historyczną i przeglądem piosenki żołnierskiej.
Posłuchaj relacji Małgorzaty Zbrożek
Autor: M. Zbrożek
Redakcja: BSChromy