Jest areszt dla 25-latka z zarzutem zabójstwa 19-letniej partnerki
Jest areszt dla 25-letniego Pawła S. z Bisztynka, któremu prokuratura w Biskupcu postawiła zarzut zabójstwa 19-letniej Dominiki W. Mężczyzna składając zeznania przyznał się do winy, nie tłumaczył jednak swojego zachowania zasłaniając się niepamięcią i odurzeniem dopalaczami.
Sąd w Biskupcu nie widział przeciwwskazań do zatrzymania mężczyzny – powiedział Polskiemu Radiu Olsztyn rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie Olgierd Dąbrowski-Żegalski. Mężczyzna został zatrzymany na trzy miesiąca.
Do morderstwa doszło w minioną sobotę (3 grudnia) w Bisztynku. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie prokurator Krzysztof Stodolny powiedział Polskiemu Radiu Olsztyn, że przyczyną śmierci młodej kobiety były obrażenia głowy zadane narzędziem z tępymi krawędziami, a skutkiem tego wykrwawienie i wychłodzenie.
Dziś (5 grudnia) odbyło się przesłuchanie mężczyzny. – Nie można było tego zrobić w weekend, bo nie pozwalał na to stan jego zdrowia – powiedział prokurator Tomasz Ślęzak z prokuratury w Biskupcu, która prowadzi śledztwo. Zgłoszenie o tym, że mężczyzna mógł być pod wpływem środków psychoaktywnych trafiło do inspekcji sanitarnej w Olsztynie. Zastępca dyrektora wojewódzkiej stacji Bożena Najda potwierdzając przypuszczenia powiedziała, że trudno sprawdzić co konkretnie zażywał 25-latek. – Zazwyczaj są to nowe, nieprzebadane środki, a ich testerami są osoby, które je przyjmują – podsumowała.
Leżącą na leśnej drodze 19-latkę znalazł w sobotę po południu (3 grudnia) mieszkaniec pobliskich zabudowań, do którego domu przyszedł zakrwawiony Paweł S. mówiąc, że mógł zabić swoją dziewczynę. Twierdził, że kazał mu to zrobić diabeł. Na miejsce wezwano służby ratunkowe i policję. Pomimo podjętej resuscytacji i przewiezienia młodej kobiety do szpitala w Bartoszycach Dominika W. zmarła.
(grab/bsc/as)