Grupa mieszkańców chce odwołania prezydenta i rady miejskiej
Grupa piętnastu mieszkańców Elbląga wszczęła procedurę, która ma doprowadzić do odwołania prezydenta miasta i rady miejskiej. Jej pełnomocnikiem jest Stefan Rembelski, który w przeszłości trzykrotnie kandydował w wyborach prezydenckich.
Zawiadomienie o chęci zwołania referendum w środę trafiło do biura prezydenta.
Nie ma tam żadnego uzasadnienia i żadnych zarzutów, trudno merytorycznie odnieść się do tej sytuacji
– powiedział podczas konferencji prasowej Witold Wróblewski.
– Referendum w Elblągu jest bezzasadne i bezcelowe, tym bardziej w tak trudnym dla samorządu momencie – uważa przewodniczący rady miasta Antoni Czyżyk.
Kryzys energetyczny, inflacja, wojna – w takich warunkach próba zmiany władz samorządowych to zdecydowanie negatywne działanie osłabiające społeczność lokalną
Pełnomocnik Stefan Rembelski nie chce na razie komentować motywów, którym kieruje się grupa inicjująca referendum.
To początek procedury, najpierw musi ona zebrać konieczną liczbę podpisów elblążan, którzy poprą ten wniosek.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: K. Ośko