Dramat na spacerze. Wilki zaatakowały i zagryzły dwa psy
Kolejny atak wilków na domowe zwierzęta w regionie. Tym razem drapieżniki zaatakowały dwa psy, które wyprowadziła na spacer ich opiekunką i jej wnuk.
Dramat rozegrał się na ich oczach. – Niestety, jednego psa wilki rozszarpały na miejscu, drugiego zaciągnęły do lasu i tam rozszarpały i zjadły. To wszytko wydarzyło się przed południem – mówiła Lilia Brzózka, sołtys wsi Wygoda koło Ostródy.
W ostatnich miesiącach podobnych sygnałów z całego województwa było więcej. Jak powiedział Adam Gełdon z Nadleśnictwa Spychowo, aby uniknąć podobnych zdarzeń trzeba pamiętać o kilku zasadach. – Psa na noc musimy zamykać szczelnie w kojcu albo trzymać w domu. Ważne jest, by nie wyrzucać śmieci do lasu, dbać o odpady, bo wilki są wszystkożerne i będą korzystać z pokarmu dostarczonego przez człowieka – mówił.
W związku z coraz częstszymi atakami wilków, które są pod ochroną – Izby Rolnicze z całego kraju skierowały do Ministerstwa Klimatu i Środowiska petycję o prawne uregulowanie tej kwestii – wydanie zgody na płoszenie, a nawet odstrzał najbardziej agresywnych osobników.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: L. Tekielski
Redakcja: A. Niebojewska
Wilk „winny” utonięcia koni na Mazurach. „Cała wioska się boi”
Rolnicy obawiają się kolejnych ataków wilków. Burmistrz wydał komunikat