Aktualności, Aplikacja mobilna
Biegali, chodzili i zbierali pieniądze na rzecz Janka Szlasy
Kilkadziesiąt osób pojawiło się na Stadionie Leśnym w Olsztynie, aby wesprzeć Janka Szlasę. Szesnastolatek cierpi na rzadką chorobę genetyczną – Zespół Mainzer-Saldino.
Organizatorzy chcą zebrać pieniądze na operację nóg Janka. Leśny Charytatywny Bieg z Marszem Nordic Walking mimo zimna zgromadził sporo zawodników – podkreślił ojciec Janka Wojciech Szlasa.
Troszkę nie spodziewaliśmy się takiej frekwencji, pomimo wietrznej pogody. Na szczęście nie pada, przyszło sporo osób i jesteśmy bardzo, bardzo wdzięczni. Mamy bardzo dużo przyjaciół, którym jesteśmy bardzo wdzięczni i każdy wniósł jakąś swoją cegiełkę. Każdy zna kogoś, Olsztyn jest mały, więc dzięki znajomości wszystkich przyjaciół udało się zebrać tyle służb, tyle gości i każdy chętnie włączył się do współpracy i do wsparcia naszej akcji
– powiedział.
Nie każdy na stadion przyszedł biegać. Niektórzy, jak Piotr Misikonis, z zawodu energetyk, zamierzali tylko przejść trasę.
Będę startował. Rodzinnie przejdziemy całą trasę, aby pomóc Jankowi. Pracowałem wieczorem przy usuwaniu skutków wiatru, więc jestem zahartowany. Było wietrznie, zimno, ale usunęliśmy większość awarii
– wyjaśniał.
Kinga Szostak z Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Olsztynie, grupa ratownictwa Olsztyn, która była jedną z organizatorek Leśnego Charytatywnego Biegu z Marszem Nordic Walking przyznała, że pogoda była nieporozumieniem.
Nieporozumienie, ale mamy tutaj mocną ekipę. Myślę, że spokojnie ok. 40 osób ruszy w tym biegu, także frekwencja pomimo tej pogody dopisuje. Mamy nadzieję, że przyjdzie nas jeszcze więcej i uda się nam zebrać środki dla Janka
– mówiła.
Na stadionie można było także spróbować pysznego jedzenia.
Przygotowałyśmy zupę, mamy smalec, ciasta. Przygotowali to ludzie z ogromnymi sercami, którzy chcą pomagać i są naszymi przyjaciółmi. Po wysiłku na pewno przyjdą zmęczenie, więc zapraszamy
– dodała Renia Chalimoniuk z Koła Gospodyń Wiejskich w Dywitach.
Komitet Społeczny „Pomóżmy Jasiowi – życie bez bólu” liczy, że dzięki wydarzeniu uda się zebrać 5 tys. zł.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: K. Kaszubski
Redakcja: M. Rutynowski