Aktualności, Aplikacja mobilna, Region, Wybory 2024
Powyborcze komentarze polityków z Warmii i Mazur
Okręg wyborczy numer 3, składający się z województw: warmińsko-mazurskiego i podlaskiego będzie miał 2 mandaty w nadchodzącej kadencji Parlamentu Europejskiego. Europosłami zostali Jacek Protas z Koalicji Obywatelskiej i Maciej Wąsik z Prawa i Sprawiedliwości.
Jacek Protas uzyskał najlepszy wynik w okręgu obejmującym Warmię, Mazury i Podlasie. W dwóch województwach zagłosowało na niego ponad 125 tysięcy osób.
Jestem dumny z tego, że mieszkańcy docenili moją dotychczasową pracę na rzecz regionu. Przekonałem ich, że w najbliższym czasie w Brukseli będą zapadać bardzo ważne decyzje, szczególnie dla nas w województwach warmińsko-mazurskim i podlaskim. Cieszę się, że po 10 latach, po raz pierwszy, wygraliśmy z PiS-em jako ugrupowanie, a nie jako koalicja
– powiedział Jacek Protas z Koalicji Obywatelskiej.
W rozmowie z Radiem Olsztyn Maciej Wąsik powiedział, że do Parlamentu Europejskiego idzie m.in. po to, by „zablokować Zielony Ład”.
Żeby nie doprowadzać do zmian w traktatach europejskich, by ta Unia Europejska była jak najbliżej tej Unii, do której wchodziliśmy, a nie tym jednym państwem brukselskim do którego zmierzają lewicowe elity
– mówił.
Po przeliczeniu wszystkich okręgów wyborczych, w okręgu warmińsko-mazursko-podlaskim wygrała Koalicja Obywatelska, która zdobyła 37,36 procent głosów. Prawo i Sprawiedliwość miało 36,75 procent poparcia.
Wynik ten, w stosunku do sondaży, zmienił się na szczęście na naszą korzyść i według najświeższych danych mamy blisko 36 procent głosów. Biorąc pod uwagę zmasowany, dywanowy nalot służb koalicji 13 grudnia trzeba go uznać za swego rodzaju sukces, choć nie ma też co czarować rzeczywistości
– skomentował szef struktur PiS w regionie Artur Chojecki.
W skali kraju 6 mandatów w Parlamencie Europejskim uzyskała w wyborach Konfederacja Wolność i Niepodległość. Osiągnęła trzeci wynik – 12,1 procent poparcia. W okręgu warmińsko-mazursko-podlaskim na Konfederację zagłosowało 12,71 procent osób uprawnionych, co także dało jej trzeci wynik.
Piotr Cezary Lisiecki – lider listy Konfederacji w okręgu nr 3 przyznał, że spodziewał się takiego rezultatu.
Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku, ale nie jest on dla nas zaskoczeniem. Przyznam, że takiego wyniku spodziewaliśmy się już przy wyborach do polskiego parlamentu. Wtedy kilka niefortunnych wypowiedzi byłych już naszych członków znacznie nam ten wynik zepsuło. Po ich usunięciu wracamy do tego, czego Polacy oczekują od Konfederacji, czyli jasnego, propolskiego przekazu
– podsumował.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego Piotr Cezary Lisiecki otrzymał 44 699 głosów.
Wynik Trzeciej Drogi jest sporym rozczarowaniem dla warmińsko-mazurskich polityków tej koalicji. Senator Gustaw Marek Brzezin, który jest również szefem struktur PSL w regionie, przyznał, że liczył na większą liczbę mandatów w nowej kadencji Parlamentu Europejskiego.
Oczekiwania nasze były większe. Spodziewaliśmy się trzeciego miejsca, a tym samym większej ilości mandatów. Między 4 a 5 mandatów, to było dla nas wyobrażenie optimum. Natomiast jest to sygnał, że w tych wyborach istotną kwestią była wyrazistość i ona zdecydowanie promowała wyniki
– mówił.
Trzecia Droga w okręgu obejmującym województwa warmińsko-mazurskie i podlaskie otrzymała 7,87 procent poparcia. To dało czwarty wynik w regionie.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego 3 mandaty w skali kraju uzyskali przedstawiciele Lewicy. W okręgu nr 3 uzyskali 3,6 procent poparcia, co było piątym wynikiem. Współprzewodniczący Lewicy na Warmii i Mazurach Władysław Mańkut przyznał, że gołym okiem widać równy podział sceny politycznej.
To umiarkowany sukces. Apetyty były zdecydowanie większe. Natomiast rzecz ważna do zauważenia, że przy podziale mandatów w Polsce wyraźnie widać, jaki jest podział sceny politycznej. Jest praktycznie pół na pół. Jak byśmy podliczyli mandaty koalicji demokratycznej z 15 października i pozostałe, to tak to wygląda
– stwierdził.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: P. Świniarski
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy