Olsztyn, Koronawirus, Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
Czy na Warmię i Mazury trafi 200 milionów złotych? Wicepremier Jarosław Gowin zapowiedział wsparcie samorządów
Jest zapowiedź dodatkowych pieniędzy dla Warmii i Mazur. Ministerstwo rozwoju przygotowało projekt, zgodnie z którym samorządy z regionu miałyby dostać 200 milionów złotych.
O środkach pieniądzach dla regionu poinformował w Olsztynie wicepremier i minister rozwoju Jarosław Gowin. Pieniądze mają być rodzajem rekompensaty za to, że w województwie warmińsko-mazurskim pod koniec lutego wprowadzono dodatkowe restrykcje związane z epidemią, których nie było w innych województwach.
Ta decyzja była niezbędna, z punktu widzenia medycznego w pełni uzasadniona i widać po statystykach, że przynosi efekty. Ale straty gospodarcze, które ponoszą samorządy, powinny być zrekompensowane.
Gdy pod koniec lutego wprowadzono dodatkowe obostrzenia, olsztyńscy posłowie Porozumienia przekonywali, że region może liczyć na dodatkowe środki w wysokości 300 milionów złotych. Teraz ta pula została zmniejszona.
Wynikało to z doświadczenia dotyczącego dodatkowego wsparcia dla gmin górskich. Tam wykorzystano 2/3 przyznanej alokacji. Dlatego przeliczono jeszcze raz wsparcie dla Warmii i Mazur, wszystkie wyliczenia urzędników Ministerstwa Rozwoju wskazują, że będzie to pula wystarczająca
– przekonuje poseł Porozumienia Michał Wypij.
Przyznanie tych środków nie jest jeszcze przesądzone. Konieczna do tego jest odpowiednia decyzja rządu. Jarosław Gowin uważa, że taka decyzja zapadnie.
To są środki niezbędne dla ziemi warmińsko-mazurskiej, by w obszarze samorządowym zniwelować przynajmniej część strat wynikających z tych dodatkowych obostrzeń.
Jerzy Szmit, szef struktur Prawa i Sprawiedliwości w okręgu olsztyńskim, uważa, że wsparcie jest uzasadnione. Jego zdaniem niepotrzebne było natomiast ogłaszanie go już w lutym, gdy nie było jeszcze projektu przepisów.
Z każdej pomocy należy się cieszyć, natomiast źle się stało, że zapowiedź ta padła już ponad miesiąc temu. To wywołało wiele złośliwych komentarzy pod adresem ekipy rządowej i tak naprawdę zaszkodziło naszemu województwu. Mam jednak nadzieję, że tym razem to się powiedzie i faktycznie dostaniemy dodatkowe wsparcie.
Ostateczne decyzje rządu na temat wsparcia – według zapowiedzi wicepremiera Jarosława Gowina – mają zostać podjęte w przyszłym tygodniu.
– Programy PiS są bardzo szerokie w zakresie wsparcia mniejszych, średnich gmin i powiatów, aby miejscowości na Warmii i Mazurach, które najbardziej ucierpiały, mogły skorzystać na programach rządowych – powiedział Mateusz Morawiecki. Premier był pytany podczas konferencji prasowej w Skierniewicach, czy zaakceptuje zapowiedziany przez Gowina projekt ws. dodatkowego wsparcia dla Warmii i Mazur.
Różne regiony Polski w różny sposób ucierpiały, i najbardziej te regiony, które najwcześniej doświadczyły w swojej charakterystyce branż największego lockdownu. Stąd decyzja sprzed paru miesięcy dotycząca wsparcia regionalnego
– mówił premier.
Podkreślił, że ogłoszona tarcza antykryzysowa na kwiecień poszerza zakres branż, które otrzymają wsparcie. – Przez takie mechanizmy chcemy pomagać wszystkim firmom, podmiotom, które najbardziej ucierpiały – dodał Morawiecki.
Jeśli w propozycji (przyp. red. Jarosława Gowina), której nie znam, są także tematy związane z samorządami, to zwracam uwagę, że programy PiS są bardzo szerokie właśnie w zakresie wsparcia mniejszych, średniej wielkości gmin i powiatów. Żeby te miejscowości na Warmii i Mazurach, które najbardziej ucierpiały, mogły najbardziej skorzystać na programach rządowych
– zaznaczył premier.
Morawiecki, mówiąc o Rządowym Funduszu Inwestycji Lokalnych, zwrócił uwagę, że „na Warmii i Mazurach w szczególny sposób uwzględniliśmy perturbacje, które dotknęły ten region”.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy/A. Chmielewska za PAP