10 lat więzienia za śmiertelne pobicie 17-latka
Na 10 lat więzienia skazał olsztyński sąd okręgowy 18-letniego Karola S. z Giżycka, który śmiertelnie pobił swojego rówieśnika.
Wyrok nie jest jeszcze prawomocny. W grudniu ubiegłego roku Karol S. i jego o rok młodszy kolega zaczepili 17-letniego Kamila na ulicy i zaciągnęli go do mieszkania przy ul. Mickiewicza w Giżycku.Tam nastolatek został brutalnie skatowany, między innymi obuchem od siekiery – mówiła w uzasadnieniu wyroku sędzia Krystyna Szczechowicz:
Na ciele Kamila nie było miejsca bez ran po ciosach. Pobity chłopak zmarł 3 dni później w szpitalu – mówiła w uzasadnieniu wyroku sędzia Krystyna Szczechowicz.
Matka skatowanego chłopaka nie przyszła do sądu na ogłoszenie wyroku. Jej pełnomocnik adwokat Wiesław Ożga, który był oskarżycielem posiłkowym, powiedział, że jest to wciąż dla niej ciężkie przeżycie. Ze łzami w oczach wyroku słuchała rodzina skazanego Kamila S., która nie chciała komentować decyzji sądu.
Przed sądem oskarżony utrzymywał, że był tylko uczestnikiem bójki, której przyczyną był alkohol. Przeprosił też za to co zrobił. Tego rodzaju sprawy są trudne dla rodzin obu stron postępowania – powiedział po rozprawie obrońca skazanego chłopaka adwokat Marcin Szewczyk. Adwokat spodziewał się wyroku skazującego wobec Karola S., ale jak podkreślił kara jest surowa, dlatego musi przemyśleć ewentualną apelację:
Zdaniem prokuratora Arkadiusza Szulca z Prokuratury Rejonowej w Giżycku, wyrok jest sprawiedliwy:
Na rozprawę Karola S. doprowadzono z zakładu karnego w Barczewie, gdzie przebywa od początku roku. 18-latek był już wcześniej karany przez sąd rodziny i nieletnich. Sąd rodzinny skazał także nastolatka, który razem z Karolem S. skatował 17-letniego Kamila. Chłopak trafił do poprawczaka. (ami/bsc)