Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region, Regiony
Wypłynął na ryby i nie wrócił. Do poszukiwań przyłączyła się specjalna grupa płetwonurków

Fot. Grupa Specjalna Płetwonurków RP
Na jeziorze Szeląg Wielki koło Ostródy trwają poszukiwana młodego mężczyzny. Tydzień temu Kamil Przytuła wypłynął na ryby i do tej pory nie wrócił.
Nie znaleziono także kajaka, którym płynął. Poszukiwania prowadzili strażacy i policjanci. W piątek do akcji przyłączyła się Grupa Specjalna Płetwonurków RP. Jej szef Maciej Rokus powiedział nam, że do działań wykorzystywane są urządzenia geodezyjne.
Zebrany w ciągu dnia materiał analizujemy w nocy. W tej chwili sprawdzamy budzące w nas wątpliwości związane z obrysami obiektów geometrycznych, które przypominają ciało człowieka.
Maciej Rolus dodał, że akcję utrudnia pogoda i wielkość akwenu. Poszukiwania będą łatwiejsze gdy uda się odnaleźć kajak. Ten, najprawdopodobniej, dryfuje w toni jeziora. W poszukiwaniach bierze udział osiem osób z Grupy Specjalnej Płetwonurków.

Fot. Grupa Specjalna Płetwonurków RP

Fot. Grupa Specjalna Płetwonurków RP

Fot. Grupa Specjalna Płetwonurków RP
Autor: L. Tekielski
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy