Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 3 °C pogoda dziś
JUTRO: 3 °C pogoda jutro
Logowanie
 

W sierpniu wyniki śledztwa ws. katastrofy ekologicznej

Przyczyną katastrofy ekologicznej na rzece Wąskiej i w rezerwacie Jezioro Drużno nie była choroba zakaźna. Fot. Zefiryn Pągowski

Trwa postępowanie w sprawie katastrofy ekologicznej na Jeziorze Drużno.

Woda w rezerwacie wciąż wykazuje obecność groźnych dla środowiska pochodnych azotu i fosforu. Do skażenia doszło pod koniec maja. Z jeziora usunięto prawie 2 tony martwych ryb, także chronionych gatunków. Na 200 hektarach jeziora i 10 kilometrach rzeki Wąskiej całkowicie wyginęła żyjąca tam fauna.

Choć większość badań jest już gotowa, to śledczy czekają jeszcze na ważne opinie ekspertów z zakresu chłodnictwa i oczyszczalni ścieków. Sprawdzane jest to, czy szkodliwe dla przyrody substancje mogły pochodzić z podpasłęckiej mleczarni. W czasie poprzedzającym zatrucie wody doszło tam do 2 awarii.

Kim jest truciciel próbowała ustalić Mira Stankiewicz:

00:00 / 00:00

Spółka ICC Sery od początku wyjaśnia, że zdarzenia opisywane jako awarie były chwilową destabilizacją urządzeń. ‚‚Perturbacje techniczne nie mogły być źródłem zdarzeń w Jeziorze Druzno” – czytamy w oświadczeniu podpisanym przez dyrektora generalnego firmy Jarosława Mielnika. I dalej: „Od samego początku deklarujemy otwartość i transparentność w wyjaśnianiu zdarzeń. Wydaje nam się bardzo niesprawiedliwe, że mimo braku dowodów, we wszystkich informacjach bezpośrednio łączy się firmę z zdarzeniem w jeziorze Druzno”.

Pierwszych wniosków z prowadzonego śledztwa można spodziewać się na początku sierpnia. (mstan/bsc)

Więcej w Drużno
Podejrzany o zatrucie ryb jest zakład mleczarski

Prowadzone od maja badania próbek wody po masowym śnięciu ryb w jeziorze Drużno i rzece Wąskiej pod Elblągiem nie wykazały jak dotąd przyczyny ani źródła ewentualnego...

Zamknij
RadioOlsztynTV