W Miłakowie stanął maszt z flagą Polski. „Możemy z dumą gromadzić się pod tymi barwami”
Przed Urzędem Miejskim w Miłakowie stanął maszt, na który uroczyście wciągnięto flagę Polski. To efekt projektu „Pod biało-czerwoną” i rozpoczęcie obchodów Święta Niepodległości w gminie.
W uroczystościach uczestniczyli mieszkańcy, burmistrz Miłakowa Krzysztof Szulborski i wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki. Wszyscy zgodnie podkreślali wagę wydarzenia.
– Dzięki programowi możemy odsłonić maszt – symbol patriotyzmu – mówił burmistrz Krzysztof Szulborski. Dodał, że dzięki takim inicjatywom wzmacniamy tożsamość narodową.
Patriotyzm od małego – jak szkoła, rodzice zadbają, to potem w dorosłym życiu ludzie nie mają problemu z tożsamością.
Mieszkańcy Miłakowa nie kryli wzruszenia.
Żyjemy w małym miasteczku, w małej ojczyźnie, a mamy swoją flagę – to jest piękne.
Również dzieci dostrzegły wagę uroczystości i znaczenie obecności flagi.
To jest ważne, żeby dzieci widziały, że żyjemy w pięknej ojczyźnie, o którą musieliśmy kiedyś walczyć.
Wojewoda Artur Chojecki podkreślał istotę programu.
Myślimy wtedy o dobru wspólnym, którym jest nasza ojczyzna i możemy z dumą prezentować barwy. Jako naród powinniśmy być dumni, że jesteśmy Polakami. Zabiegać nieustannie o wolność i niepodległość naszej ojczyzny.
Projekt „Pod biało-czerwoną” zakłada sfinansowanie przez polski rząd zakupu masztów i flag w każdej z gmin w kraju. Dziś podobna uroczystość odbędzie się jeszcze w Prostkach. Jutro w Kiwitach, Rucianem-Nidzie, Dobrym Mieście i Kurzętniku. W piątek natomiast w Lidzbarku Warmińskim, Idzbarku pod Ostródą, Ornecie, Braniewie, Miłomłynie, Białej Piskiej, Piszu i Fromborku.
Autor: K. Grabowska
Redakcja: M. Rutynowski