Trwa zbiórka pieniędzy na pomnik „Inki” w Miłakowie
Trwa zbiórka pieniędzy na pomnik, upamiętniający sanitariuszkę oddziału majora Łupaszki.
Monument ma stanąć w Miłomłynie koło Ostródy, gdzie zawiązał się Społeczny Komitet Budowy Pomnika Danuty Siedzikówny, ps. Inka. Na przełomie roku 1945/1946 Danuta Siedzikówna ukrywała się w Miłomłynie, pracując w nadleśnictwie pod nazwiskiem Danuta Obuchowicz.
Miała wówczas zaledwie 17 lat. W czasie wojny straciła rodziców. Wstąpiła do partyzantki, po wojnie działała w antykomunistycznym podziemiu. Latem 1946 ujęta przez UB, na podstawie absurdalnych zarzutów została osądzona i skazana na śmierć. Stracono ją w Gdańsku.
– Przez komunistyczną propagandę nazywana „bandytą” teraz ma być wzorem dla młodzieży – mówi burmistrz Miłomłyna Stanisław Siwkowski.
Dariusz Kazimierczyk, przewodniczący komitetu budowy pomnika chce, by został on odsłonięty 28 sierpnia 2016 roku, w 70-tą rocznicę śmierci Danuty Siedzikówny „Inki”.
Datki na budowę w Miłomłynie pomnika Danuty Siedzikówny można wpłacać na konto
81 8831 1025 2003 0301 6636 0001
(msoch/bsc)