Tomasz Dowgiałło: turyści chcą odpocząć i trzeba im w tym pomóc

Fot. B. Świerkowska-Chromy
Warmia i Mazury przyciągają turystów nie tylko jeziorami, ale coraz bardziej przemyślaną ofertą wypoczynku – ocenił w Porannych Pytaniach prezes Hotelu Anders Tomasz Dowgiałło. Gość Wojciecha Jermakowa powiedział, że turysta odwiedzający region szuka konkretnych pomysłów na spędzanie czasu.
Turysta szuka atrakcji i wydarzeń. Zdaniem Tomasza Dowgiałło warto inwestować w organizację imprez kulturalnych czy sportowych.
Trzeba dać coś więcej niż tylko pokój i jezioro. Goście chcą odpocząć, ale nie wiedzą, jak to zrobić. Trzeba im w tym pomóc
– stwierdził.
Baza noclegowa na Warmii i Mazurach jest bardzo zróżnicowana. Cena siedmiu noclegów dla trzyosobowej rodziny może wahać się od 1,5 tysiąca złotych w najtańszych pensjonatach do niemal 20 tysięcy w eleganckich hotelach.
Tomasz Dowigiałło podkreślił, że różnorodność jest dużym atutem Warmii i Mazur i każdy w zależności od zainteresowań czy budżetu znajdzie tu coś dla siebie.
Różne regiony mają do zaproponowania coś charakterystycznego, coś swojego. W Warmii i Mazurach fajne jest to, że każdy znajdzie to coś. Trzeba tylko tę ofertę odpowiednio przedstawić, pokazać i sprofilować się
– dodał.
Według raportu GUS, rok temu region odwiedziło 1 milion 200 tysięcy turystów, jednak zestawienie obejmuje jedynie osoby, które meldowały się w hotelach. Inny raport przygotowany przez operatora telefonii komórkowej na bazie logowań telefonów mówi o ponad 4 milionach osób, które odwiedziły Warmię i Mazury w ubiegłoroczne wakacje. Jak przyznał Tomasz Dowgiałło, ta druga cyfra lepiej oddaje skalę turystyki w regionie.
Posłuchaj rozmowy Wojciecha Jermakowa
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy




























