Tenisiści stołowi z Warmii i Mazur mają przed sobą trudne mecze w Superlidze
Tenisiści stołowi Dekorglassu Działdowo zmierzą się jutro u siebie z Kolpingiem Frac Jarosław.
– Nasz przeciwnik zupełnie zmienił swój skład w tym sezonie – mówi trener Dekorglassu, Piotr Kołaciński
Czterech zawodników w Kolpingu to nowe twarze. Drużyna z Jarosławia dysponuje naprawdę silnym składem. Do tej pory grali Paul Drinkhall, Tomislav Pucar i nadzieja polskiego tenisa – Patryk Zatówka. Mamy informację, że do Działdowa przyjedzie gwiazda Ho Yingchao – Chińczyk, który był kiedyś jednym z liderów reprezentacji swojego kraju
– wyjaśniał trener Piotr Kołaciński.
Tymczasem ostródzkie Morliny pojechały do Bydgoszczy, gdzie także jutro zmierzą się z Zooleszcz Gwiazdą.
– Nazwa rywala bardzo sympatyczna, ale skład już niekoniecznie, bo tak naprawdę jest olbrzymią niewiadomą – przyznaje trener Tomasz Krzeszewski
Tak naprawdę nie wiem, z kim będziemy grali, bo skład zespołu z Bydgoszczy jest tak szeroki, że praktycznie w każdym meczu grają inni zawodnicy. Prawdopodobnie nie wystąpią Hindusi, ale być może zagra zawodnik z Chin. Mamy pewien problem zdrowotny – nasz zawodnik z Kanady skręcił nogę, ale jakoś chodzi i będziemy starali się „poskładać go” do meczu
– mówił Radiu Olsztyn Tomasz Krzeszewski.
Oba mecze rozpoczną się jutro o 18:00.
Autor: M.Świniarski/K.Piasecka
Redakcja: K. Piasecka