Świętowali narodziny dziecka. Potem ukradli samochód
Dwóch mężczyzn, którzy z Malborka przyjechali w odwiedziny do szpitala w Elblągu – chciało wrócić do domu kradzionym samochodem. Jeden z nich odwiedził w placówce swoją partnerkę, która spodziewała się dziecka.
Wizyta zakończyła się piciem alkoholu – po czym panowie postanowili wrócić do domu kradzionym oplem. Byli bardzo zdesperowani – relacjonuje Jakub Sawicki z biura prasowego elbląskiej policji:
Zerwali przewody stacyjki i próbowali go uruchomić. Auto nie chciało zapalić, więc zaczęli je pchać, a następnie ciągnąć na sznurku. Silnik zaskoczył na chwilę i zgasł.
Sprawcy zostali zatrzymani, gdy pchali samochód do najbliższego mechanika. Mieli blisko 2 promile. Okazało się, że pierwszy z nich był poszukiwany listem gończym do odbycia kary 4 lat więzienia za wcześniejsze kradzieże. Drugi z był również karany. Obaj trafili do więzienia. W czasie, gdy zajmowali się uruchamianiem auta – partnerka jednego ze złodziei urodziła córeczkę.
Autor: L.Tekielski
Redakcja: A.Podbielska