Pracownik ukradł paszę wartą prawie 350 tysięcy złotych
Ponad 260 ton paszy ukradł swojemu pracodawcy mężczyzna w jednej z firm w gminie Lubawa.
Nieuczciwy pracownik mieszkał na terenie zakładu i wiedział, kiedy przedsiębiorca przyjeżdża. Wtedy zabierał worki z paszą, a później je sprzedawał. Właściciel zatrudnił firmę ochroniarską. Jej pracownik złapał złodzieja na gorącym uczynku.
Jak ustalili śledczy, towar zaczął znikać ponad 2 lata temu. Starty oszacowano na prawie 350 tysięcy złotych. Mieszkaniec gminy Lubawa usłyszał zarzut paserstwa. Może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.
(kpias/bsc)