Podopieczni elbląskiego Domu Samopomocy Lazarus pozostaną w domach. Placówka organizuje ciepłe posiłki
Sześćdziesięciu podopiecznych Środowiskowego Domu Samopomocy prowadzonego przez Elbląskie Stowarzyszenie Pomocy Humanitarnej im. Św. Łazarza do 4 grudnia pozostanie w domach.
Są to osoby w różnym wieku, wymagające terapii zajęciowej i kontaktu z innymi ludźmi, z niepełnosprawnością intelektualną psychiczną, intelektualną i neurologiczną – wyjaśnia kierownik Domu Paweł Gołębiewski.
Terapeuci i pracownicy Lazarusa są teraz w kontakcie telefonicznym ze swoimi podopiecznymi. Sprawdzają też czy mają jakieś potrzeby. Do piętnastu osób, które są niesamodzielne codziennie dowożone są ciepłe posiłki. Kierowca i opiekunka odbierają je z firmy kateringowej i dostarczają je domów osób objętych tą formą pomocy.
Elbląskie Stowarzyszenie Pomocy Humanitarnej im. Św. Łazarza działa od 20 lat. Zajmuje się szeroko pojętą opieką nad osobami chorymi i niepełnosprawnymi, także w ich domach. Lazarus zatrudnia ponad 90 profesjonalnych opiekunek, które codziennie zajmują się 280 osobami.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Dybcio