Parafia greckokatolicka w Bartoszycach przeżywała swoje święto
W cerkwi greckokatolickiej św. Apostoła Andrzeja w Bartoszycach odbyły się uroczystości z okazji święta parafii. Liturgię sprawował biskup olsztyńsko-gdański Arkadiusz Trochanowski.
Biskup Arkadiusz Trochanowski wyjaśnił, że święty Andrzej jest szczególnie szanowany nad Dnieprem.
Wędrował brzegami Morza Czarnego i, jak mówi legenda, przywędrował aż do samego Kijowa. Miał sen, że na wzgórzach kijowskich będą wybudowane cerkwie. Coś z tego snu się sprawdziło – dziś Kijów to miasto wypełnione cerkwiami i świątyniami różnych wyznań.
Proboszcz parafii ksiądz Juliusz Krawiecki dwukrotnie był kapelanem wojskowym w Donbasie. – Zagrożenie ze strony Rosji ostatnio znacznie wzrosło nie tylko dla Ukrainy, ale dla całej Europy, a przecież człowiek stworzony jest dla pokoju, dobra i miłości – podkreślał bartoszycki proboszcz i dodał, że wojna oznacza, iż nie widzimy przed sobą człowieka, tylko wroga, a przeciwnika trzeba zlikwidować.
W dzisiejszych czasach o wiele łatwiej być androidem, aniżeli Andrzejem. Mówię to dlatego, że przeżywamy kryzys społeczeństwa na każdej płaszczyźnie. Coraz bardziej mnie niepokoi wizja świata, który widzi zbyt wielu wrogów.
W uroczystościach uczestniczyli księża z okolicznych parafii oraz zaproszeni goście, w tym przedstawiciele władz samorządowych. Bartoszycka greckokatolicka parafia św. Apostoła Andrzeja była jedną z pierwszych powstałych na Warmii i Mazurach po II wojnie światowej.
Autor: J. Chrunik
Redakcja: M. Rutynowski