OPZZ gotowe do wojny z rządem
Dialog społeczny jest w impasie – powiedział w Olsztynie przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Jan Guz.
Zawiesiliśmy rozmowy z rządem i pracodawcami w komisji trójstronnej, nie będzie także rozmów w wojewódzkich komisjach dialogu społecznego. To była wspólna decyzja centrów związkowych – podkreślił szef OPZZ Jan Guz.
Zdaniem Guza rząd nie realizuje paktów: o przedsiębiorstwie, antykryzysowego w części społecznej, ani umów: społecznej dotyczącej a ochrony zdrowia oraz transportu. OPZZ ma pretensje do rządu także o elastyczny czas pracy, zapowiedź zawieszenia Karty Nauczyciela i brak waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych.
Jan Guz zapowiedział w Olsztynie, że trzy centrale związkowe OPZZ, Solidarność i Forum Związków Zawodowych, jeszcze w lipcu, powołają wspólny komitet protestacyjny. W OPZZ trwa obecnie dyskusja na temat możliwych wariantów uczestnictwa we wspólnym związkowym proteście.
Przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych zaznaczył, że związek ma dość wyśmiewania jego propozycji i ostro skrytykował wypowiedź senatora PO Jana Filipa Libickiego, który powiedział, że „to, co dziś w Polsce działa pod nazwą związków zawodowych, to nie są żadne związki – to są polityczne gangi„.
Wspólny protest związków zawodowych planowany jest prawdopodobnie jesienią. (kaszub/bsc)