Ochrona czy inwestycja? Spór o zabudowę nad jeziorem Kisajno
Do wojewódzkiego konserwatora zabytków w Olsztynie wpłynął wniosek o wpisanie do rejestru zabytków Wzgórz Pierkunowskich. Według wnioskodawcy cenny historycznie obszar nad jeziorem Kisajno w gminie Giżycko może być zagrożony zniszczeniem przez budowę kompleksu rekreacyjno-wypoczynkowego.
Chodzi o plany budzącej kontrowersje budowy w Pierkunowie w gminie Giżycko. Ma tam powstać „czteropiętrowy hotel, kilkadziesiąt domków, apartamentowców, klinika, domki na wodzie, pomosty wychodzące w wodę”, a „inwestycja może bezpowrotnie przeobrazić niezabudowaną dotychczas linię brzegową jeziora Kisajno w bliskim sąsiedztwie Giżycka”.
Wniosek do urzędu konserwatorskiego złożyła fundacja Roganty z Rogu Pierkunowskiego, czyli nieopodal, gdzie ma powstać kompleks hotelowy nad jeziorem Kisajno.
Jak poinformował rzecznik Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie Bartłomiej Skrago, „postępowanie w sprawie Wzgórz Pierkunowskich jest na etapie gromadzenia i analizy materiałów”.
Do sprawy odniósł się inwestor – firma PROFBUD. W wydanym oświadczeniu zaznaczyła, że „wszystkie działania prowadzone przez PROFBUD na terenach inwestycji są zgodne z obowiązującymi przepisami prawa oraz z wydanymi decyzjami administracyjnymi, w tym decyzją środowiskową”.
Nieruchomość ta od 1997 r. była przeznaczona w studium uwarunkowań przestrzennych Gminy Giżycko na cele związane z rozwojem turystyczno-usługowym. Plan miejscowy dla tego terenu powstał w 2002 roku, a więc na długo przed nabyciem nieruchomości przez PROFBUD i co więcej ten plan zakładał już m.in. budowę hotelu oraz obiektów pod usługi turystyczne
– czytamy w oświadczeniu inwestora.
Całe oświadczenie można przeczytać TUTAJ.
Autor: W. Chromy za PAP
Redakcja: M. Rutynowski




























