Michał Karnowski: Polityka to nie zabawa. Działania Porozumienia uznano za cios w jedność obozu rządzącego
Michał Karnowski, publicysta portalu wPolityce.pl oraz tygodnika „Sieci”, w wywiadzie dla opinie.olsztyn.pl odniósł się do zamieszania związanego z wyborami prezydenckimi.
Karnowski w rozmowie z Pawłem Pietkunem powiedział, że „w momencie próby wywołanej epidemią i związanymi z nią przesileniami lider Porozumienia, Jarosław Gowin, pobiegł do Kosiniaka-Kamysza, Kukiza i być może innych, na negocjacje”.
Również Pan Michał Wypij, poseł z Olsztyna, był w pierwszym szeregu tych, którzy te działania prowadzili. Mnie osobiście to bardzo zaskoczyło i zasmuciło. Wiem, jak źle te szantażowe działania części działaczy Porozumienia przyjęli wyborcy Zjednoczonej Prawicy. Powszechnie uznawano to za cios w jedność, sprowadzenie zagrożenia dla całego obozu
– podkreślił Michał Karnowski.
Publicysta dodał, że to nie była zwykła koalicyjna sprzeczka, normalna w polityce:
To było poddanie w wątpliwość jedności i lojalności całego obozu. W niektórych przypadkach faktycznie zaskakujące. Jak zrozumieć, że najpierw ktoś startuje na prezydenta miasta z ramienia całej Zjednoczonej Prawicy, korzysta z zasobów obozu w kampanii, a chwilę później zaczyna negocjować z opozycją przeciw tejże Prawicy? […] Polityka to nie zabawa.
Michał Karnowski zwrócił uwagę, że wyborcy Zjednoczonej Prawicy nie głosowali na kłótnie, rozłamy, donosy i awantury w mediach III RP. „Polska potrzebuje teraz stabilności, a nie piekielnej kampanii wyborczej czy kłótni” – zaznaczył Karnowski.
Źródło: opinie.olsztyn.pl