Kotlety z grzybów
Nikt na świecie, tak jak my – Polacy, nie umie zbierać i przyrządzać dań z grzybów. A że sezon grzybowy w pełni – dziś właśnie o nich. Grzyby od zawsze gościły na naszych stołach, a tradycyjne receptury odgrzebywane są przez kulinarnych pasjonatów. Jednym z nich jest Danuta Broch z Gryźlin koło Olsztyna. Pani Danusia zdobywa nagrody w kulinarnych konkursach, a jej potrawy z grzybów wielokrotnie nagradzane były w konkursie: „Smaki Warmii, Mazur i Powiśla”. Dziś alternatywa dla wegetarian i nie lada gratka dla smakoszy – kotleciki z grzybów. Nadmienię, że pani Danusia, a właściwie babcia Danusia, jest zapaloną internautką i blogerką. W sprawie kulinariów i nie tylko można skontaktować się z nią na Facebooku.
Składniki: Grzyby (mogą być jakiekolwiek, byle jadalne :)), cebula, bułka tarta, jajka, ewentualnie wędzony boczek, olej, sól i pieprz.
Kotleciki z grzybów robi się podobnie jak kotlety mielone, z tą różnicą, że nie dodajmy rozmoczoną bułkę, a bułkę tartą. Myjemy grzyby i dusimy na patelni (bez tłuszczu), by puściły sok. Sok możemy wykorzystać potem do zrobienia sosu grzybowego. Jeśli chcemy zachować kolor grzybów, należy dolać odrobinę octu, wtedy nie sinieją. Cebulkę ścieramy na tarce z dużymi oczkami, albo kroimy w kostkę i podsmażamy, lub mielimy razem z grzybami. Mielimy – grzyby, cebulkę i boczek wędzony (wersja dla wegetarian jest bez boczku). Dodajemy jajko, bułkę tartą, sól i pieprz do smaku i dokładnie mieszamy. Na deseczce rozsypujemy bułkę tartą, formujemy kotleciki i obtaczamy w bułce. Smażymy na oleju.
Fotorelacja:
Posłuchaj audycji: