Europoseł Karol Karski o aferze korupcyjnej w Parlamencie Europejskim. Słuchaj Porannych Pytań
Skandal korupcyjny w Unii Europejskiej był jednym z tematów Porannych Pytań. Gościem Krzysztofa Kaszubskiego był europoseł PiS Karol Karski.
W trakcie debaty w Parlamencie Europejskim poruszono także wątek rosyjski – mówił w Radiu Olsztyn europoseł PiS Karol Karski. Zdaniem eurodeputowanego sprawa nie dotyczy tylko Kataru, Maroka, czy wąskiej grupy skorumpowanych osób.
Nie jest tak, że tylko kilka osób może doprowadzić do tego, że państwo, w którym systemowo są łamane prawa człowieka jest przedstawiane jako kraj, który ma zasługi w zakresie wzmacniania praw człowieka u siebie. Państwo członkowskie Unii Europejskiej jakim jest Polska doczekuje się natomiast 36 rezolucji potępiających brak praworządności w nas.
W grę mogły wchodzić olbrzymie pieniądze – tak europoseł PiS Karol Karski podsumował skandal korupcyjny w Unii Europejskiej. Przypomniał, że czołową postacią zamieszaną w aferą Katargate była odwołana już wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Eva Kaili.
Mówię o pieniądzach, które znaleziono w brukselskim mieszkaniu byłej już przewodniczącej Parlamentu Europejskiego. Pojawiają się też kolejne kwoty i informacje o tym, że to nie były tylko te pieniądze. Mogły to też być przelewy sięgające 60 milionów dolarów z rajów podatkowych m.in. z Panamy.
Belgijscy prokuratorzy przejęli około 1,5 miliona euro z łapówek, które otrzymywali niektórzy europarlamentarzyści. W trakcie debaty w Parlamencie Europejskim mówiono o kwotach sięgających nawet 60 milionów dolarów. Kraje które korumpowały europosłów dla własnych korzyści to Katar i Maroko.
Jak podkreślił Karol Karski, podczas debaty w Parlamencie Europejskim przekonywano, że „systemowo nic się nie stało, a czarne owce zostały wyłapane”.
Posłuchaj rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego
Redakjca: B. Świerkowska-Chromy za K. kaszubski