Wypożyczasz łyżwy? Nie zostawiaj dowodu!
Dowód osobisty nie powinien być dokumentem, który pozostawiamy w zastaw za wypożyczenie sprzętu sportowego – przypomina Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych.
Na Warmii i Mazurach oficjalnie rozpoczęły się ferie. To okres, kiedy wypożyczalnie sprzętu sportowego przeżywają oblężenie. Pozostawienie dowodu w zastaw za narty czy łyżwy, może spowodować wyłudzenia kredytów w bankach właśnie dzięki takim nierozważnym krokom.
Rzecznik Głównego Inspektora Ochrony Danych Osobowych Małgorzata Kałużyńska-Jasak przekonuje, że poza policją nie powinniśmy nikomu zostawiać dowodu.
Jeśli wypożyczalnia nie pozostawia wyboru stawiając ultimatum, sprawę należy jak najszybciej zgłosić do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Jak wynika z bankowych statystyk w ubiegłym roku liczba wyłudzeń kredytów wzrosła. Przestępcy wykorzystują do tych kradzieży m.in. kradzione dowody. Rekordzista chciał wyłudzić 5 milionów złotych. (iar/mlew/łw)