Utonął wędkarz
Dzisiaj rano (1 lipca) w Kępie Rybackiej koło Elbląga utonął 50-letni wędkarz.
Mężczyzna wypłynął łódką na rzekę Nogat wczoraj około godziny 21. Nie zabrał ze sobą żadnego sprzętu asekuracyjnego, ani ratunkowego. Dodatkowo 50-latek nie umiał pływać. Dryfujące w wodzie ciało znaleźli dzisiaj około 6 inni wędkarze. Pomimo wezwania służb ratunkowych i akcji reanimacyjnej, nie udało się go uratować.
Policja ostrzega przed brawurą i zbytnią pewnością siebie, zwłaszcza pływając żaglówkami, łódkami, czy kajakami. Należy również pamiętać o założeniu kapoka ratunkowego.
(pswiniar/as)