Ukradli nawet kalosze
Włamali się do pawilonu handlowego, domu jednorodzinnego, fiata 126p oraz do… automatu z napojami.
Czterech mieszkańców Iławy – w tym trzech braci – usłyszało zarzuty kradzieży z włamaniem. Ich łupem padła m.in. odzież sportowa, elektronarzędzia, telewizor, radio, a nawet kalosze. Z automatu z napojami nie ukradli nic, bo był pusty.
Wszyscy usłyszeli zarzuty i w najbliższym czasie ze swojego zachowania będą tłumaczyć się przed sądem. 33-latek będzie odpowiadał jako recydywista – grozi mu nawet 15 lat więzienia. 21-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Najmłodszy z braci – 15-latek – oraz jego młodszy kolega ze swojego zachowania będą się tłumaczyli przed sądem rodzinnym i nieletnich.
(kwp/karp/łw)