Szczęśliwy koniec spływu kajakowego
Nocna akcja strażaków na Łynie zakończyła się szczęśliwie. Udało się odnaleźć osiem osób, które zaginęły podczas spływu kajakowego.
Strażacy dostali zgłoszenie, że kajakarze nie zdążyli przed zmrokiem dopłynąć na plażę w Rusi, gdzie czekali na nich pozostali uczestnicy. Udało się z nimi nawiązać kontakt. Okazało się, że się zgubili i czekają na brzegu rzeki, ale ponieważ było ciemno, nie umieli powiedzieć gdzie są.
Na pomoc im ruszyło siedem zastępów ratowników. Strażacy poruszali się wzdłuż Łyny i wkrótce, na brzegu rzeki, odnaleźli zaginionych kajakarzy – sześcioro dorosłych i dwoje dzieci w wieku 5 i 9 lat. Nikomu nic się nie stało, ale byli zmęczeni i zmarznięci.
(kan/łw)