Spotkanie z łanią-matką i cielaczkiem
Zdjęcia łani-matki z cudownym cielaczkiem. Jak się domyślacie, taka łania-matka prowadząca młodego jest kwintesencją ostrożności i czujności. To tym samym jeden z najtrudniejszych obiektów do podejścia.
Specjalnie pokazuję całą serię zdjęć, byście mogli przeanalizować krok po kroku prawidłowość etycznego podejścia zwierzyny, każdej zwierzyny. Właściwe zachowanie się, widać po tym, że matka i cielak mimo kontaktu wzrokowego ze mną, nie wpadają w panikę.
Po dokładnym przyjrzeniu się mojej sylwetce, odchodzą spokojnie, a nie uciekają w popłochu. To bardzo ważne, by nie płoszyć zwierzyny w trakcie realizacji swojej pasji.
Ta łania, nie kojarzy spotkania ze mną ze stresem i lękiem, tym samym odejdzie 30-40 metrów i będzie w dalszym ciągu żerowała. Ważne też jest, jeżeli nie najważniejsze, by nie podchodzić jej po raz kolejny.
Otrzymałem już swoją satysfakcję i etyka podpowiada mi, że to wystarczy.
Posłuchaj opowieści Krzysztofa Mikundy:
(as)