Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
Spalona kamienica przy ulicy Okopowej w Olsztynie musi zostać odrestaurowana
Do pożaru doszło w miniony piątek nad ranem (18 czerwca). Spłonął dach budynku. Kamienica od lat niszczała, a kolejni właściciele nie stosowali się do poleceń konserwatora.
Nie pomogły kary, dwukrotnie, nakładane na właściciela. W sumie musiał zapłacić 50 tysięcy złotych. Właściciel się odwoływał, ale minister kultury podtrzymał decyzje o ukaraniu. Ostatecznie konserwator zabytków zgłosił sprawę na policję.
Jakie będą kolejne kroki? Bartłomiej Skrago, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków w Olsztynie informuje, że planowana jest kolejna kontrola z udziałem nowego właściciela, który nabył nieruchomość w marcu tego roku.
Zawiadamiamy strony o kontroli konserwatorskiej, która odbędzie się w najbliższym czasie. Przepisy nie mówią, jaki obowiązek spoczywa na właścicielu. Obiekt cały czas jest wpisany do rejestru zabytków. Póki nie zostanie wykreślony zadaniem konserwatora zabytków jest dopilnowanie, żeby został odtworzony, a wszelkie obowiązki spoczywają na właścicielu obiektu.
Budynek znajduje się na historycznym układzie urbanistycznym starego miasta Olsztyna, ale jest również indywidualnie wpisany do rejestru zabytków na podstawie decyzji z 28 grudnia 1987 roku. Rozbiórka obiektu objętego indywidualną ochroną konserwatorską w świetle prawa nie jest możliwa.
Autor: D.Grzymska
Redakcja: B. Świerkowska