Pół wieku pracy w lesie
Dwa lata temu z inicjatywy Krzysztofa Krasuli, nadleśniczego nadleśnictwa Spychowo ukazała się książka „Las, ludzie, historia”.
Na jeden z rozdziałów składają się zapiski wspomnień „leśnych ludzi” – wozaków, zrywkarzy, robotników leśnych, gajowych, leśniczych, inżynierów nadzoru, nadleśniczych – ludzi, którzy całe swoje zawodowe życie poświęcili lasowi. Są to wspomnienia raz zabawne, innym razem słychać w nich nostalgię i smutek – może za czasem, który minął.
Alicja Kulik zaprasza do wysłuchania wspomnień Henryka Wichowskiego. W 1957 pan Henryk zaczął pracę jako drwal jeszcze w nadleśnictwie Chochół, które potem 1972 przekształcono w nadleśnictwo Spychowo. Pracował w nim do 2002 roku, na emeryturę odszedł już jako podleśniczy. 45 lat. Prawie pół wieku pracy w lesie.
Posłuchaj audycji Alicji Kulik
Autor: A. Kulik
Redakcja: K. Ośko