Plac Dunikowskiego bez ochrony. Konserwator zabytków podjął decyzję
Plac Dunikowskiego w Olsztynie, na którym stoi budzący kontrowersje Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej, został pozbawiony ochrony konserwatorskiej – poinformował wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki. To decyzja Warmińsko-Mazurskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Przypomnijmy, że rok temu Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego uchyliło wpis do rejestru zabytków także samego monumentu dłuta Xawerego Dunikowskiego.
W związku z tym wojewódzki konserwator zdecydował, że ochrona placu nie ma sensu.
Teraz olsztyńskie ratusz może odwołać się od decyzji. Ma na to 14 dni.
Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińskiej i Mazurskiej, zwany potocznie – ze względu na swój kształt „szubienicami” – od wielu lat wzbudza w Olsztynie kontrowersje. Początkowo był poświęcony Armii Czerwonej. Na pomniku figuruje postać sowieckiego żołnierza, sierp i młot, pięcioramienna sowiecka gwiazda i czołgi. Aby wzmocnić jego symbolikę grupa rzeźbiarzy pod kierunkiem Xawerego Dunikowskiego, w latach 50. XX wieku, wykonała pomnik z kamienia pochodzącego z rozbiórki pomnika Tannenberg-Denkmal. Na obrzeżach Olsztynka uświetniał przed wojną pamięć o zwycięskiej bitwie z 1914 roku i jednocześnie był mauzoleum Paula Hindenburga.
Autor: K. Piasecka
Redakcja: M. Rutynowski