Olsztynianin ukończył morderczy maraton w Brazylii
Przebiegł morderczy maraton i… zebrał 130 tysięcy złotych dla chorych na raka chłopców.
Krzysztof Sobczak z Olsztyna, jako pierwszy w historii Polak wystartował i ukończył jeden z najbardziej morderczych biegów świata – brazylijski Jungle Marathon. Wszystko to w akcji „Przejdę przez piekło dla nich” – czyli zbiórki pieniędzy dla chorych na nowotwór chłopców.
Maratończyk dźwigał plecak z całym wyposażeniem niezbędnym do przeżycia w dżungli. Pokonał prawie 300 kilometrów w 40-stopniowym upale, z wilgotnością powietrza powyżej 90 procent.
Już po pierwszym dniu skrajnie się odwodnił i nawet nie pamięta momentu, w którym ukończył ten etap. Nie poddał się jednak i ukończył pozostałe odcinki. Ostatecznie zajął w zawodach bardzo wysokie, siódme miejsce.
Na leczenie dwóch chorych na nowotwór podopiecznych portalu siepomaga.pl maratończyk zebrał 130 tysięcy złotych. (wchr/łw)